Chciał popełnić samobójstwo rzucając się pod pociąg
access_time 2013-05-13 09:44:43
W piątek, 11 maja, na telefon alarmowy zadzwonił mężczyzna, który powiedział, że ma zamiar popełnić samobójstwo rzucając się na tory. Po tych słowach rozłączył się. Patrol zauważył go, gdy szedł torami w kierunku nadjeżdżającego pociągu. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który powtarzał, że ma dość swojego życia i chcę ze sobą skończyć.
W piątkowy wieczór na telefon alarmowy zadzwonił mężczyzna, który powiedział, że ma zamiar popełnić samobójstwo rzucając się na tory. Po tych słowach rozłączył się. Zgłoszenie natychmiast przejęli policjanci z komisariatu Tarnów-Centrum, którzy wiedzieli, że mają mało czasu, aby zapobiec tragedii. Ustalili, że desperackie połączenie wykonano z budki telefonicznej w rejonie Placu Kościuszki. Na miejscu błyskawicznie pojawił się patrol, który nikogo nie zastał. Równocześnie funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei rozpoczęli penetrację terenu tarnowskiego dworca PKP i terenów do niego przyległych. Jeden z patroli zauważył mężczyznę. Szedł on torami w kierunku nadjeżdżającego ze strony dworca pociągu. Policjanci zareagowali natychmiast, zdjęli z torów mężczyznę, który powtarzał, że ma dość swojego życia i chce ze sobą skończyć. Na miejsce wezwana została także karetka pogotowia, której załoga zdecydowała o przetransportowaniu mężczyzny do szpitala. Pozostałe informacje z Kroniki Policyjnej: W piątek, 10 maja, policjanci z komisariatu Tarnów-Centrum patrolujący okolicę ul. Brodzińskiego zauważyli dwóch młodych mężczyzn szarpiących bramę wjazdową do jednej z posesji, w wyniku czego doszło do uszkodzenia mocowani skrzydła. Natychmiastowa interwencja doprowadziła do zatrzymania dwóch tarnowian w wieku 22 i 24 lat. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Za spowodowanie start w wysokości 300 złotych grozi im kara pozbawienia wolności do 3 lat. Za posiadanie narkotyków odpowiedzą zatrzymani w niedzielę, 12 maja, w rejonie dworca w Bogumiłowicach dwaj 17-latkowie. Na widok patrolu policji chłopcy odrzucili od siebie zawiniątka, w których jak się okazało po zbadaniu i zważeniu znajdowało się ponad 4 gramy marihuany. W miejscu, w którym sprawcy próbowali pozbyć się narkotyków policjanci odnaleźli 6 woreczków wypełnionych nielegalnym suszem. Mężczyznom, którzy trafili do policyjnego aresztu grozi kara pozbawiania wolności do 3 lat.
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A