Jak wynika z relacji kierowców innych pojazdów nie będących uczestnikami zdarzenia a naocznymi świadkami, kierowca van'a jadąc od strony Rzeszowa wjechał na czerwonym świetle wprost pod nadjeżdżającego TIR'a.
Uderzenie było tak duże, że pasażerka van'a musiała zaczekać na przyjazd ratowników medycznych. Kierowca TIR'a i van'a nie ucierpieli.
Wszystkie służby czyli pogotowie ratunkowe straż pożarna i policja, przybyły na miejsce zdarzenia błyskawicznie.
Po wstępnych oględzinach poszkodowaną pasażerkę uszkodzonego samochodu odwieziono do szpitala.

Na skrzyżowaniu można spodziewać się utrudnień ruchu ponieważ uszkodzone pojazdy nadal w części znajdują się na jezdni.
Poza tym wyciekające płyny z ciężarówki mimo interwencji straży mogą powodować utrudnienia w prowadzeniu pojazdów na zakręcie.