- Nie ukrywam że jestem zadowolony. W miniony weekend brałem udział w dwóch
wyścigach. W pierwszym z nich stoczyłem wręcz bitwę. Startując z 8 miejsca
nieustannie zmienialiśmy się na 3 pozycji z czteroma zawodnikami. Z Tomaszem Kotula
nawet raz zderzyliśmy się motocyklami. Gdyby nie dublowany zawodnik który nas
rozdzielił i zniweczył możliwość ataku była by szansa na walkę do ostatnich metrów.
Ostatecznie dojechałem na czwartej pozycji - relacjonuje Arkadiusz Michalski.
- Drugi wyścig był nieco spokojniejszy. Po bardzo dobrym starcie zajmowałem trzecią
pozycję. Przez cztery okrążenia walczyłem o drugie miejsce z Przemkiem Bosskiem.
Kilka razy udało się zrównać z jego motocyklem, jednak Przemo skutecznie zamykał mi
drogę na hamowaniach. Jednak linię mety to ja przekroczyłem na wyższej pozycji
zajmując 2 miejsce w wyścigu. Bardzo dziękuję mechanikowi "Ziłkowi" Marcinowi Kozłowskiemu za rewelacyjne
przygotowanie motocykla.
W wrześniu ostatnia runda sezonu. Obecnie w kalsyfikacji generalnej Arek Michalski
zajmuje trzecią pozycję.