Niedziela pełna emocji - Wybory Parlamentarne 2007
access_time 2007-10-21 14:39:15
Tarnowianie nie chcą być obojętni na to, co dzieje się w ich kraju, dlatego podjęli decyzję o wzięciu udziału w wyborach. Wielu z nich już od wczesnych godzin porannych odwiedzało lokale wyborcze i oddawało swój cenny głos. Jaka będzie frekwencja wyborcza w Tarnowie, dowiemy się za kilka dni.
fot. Michał StańczykW wyborach parlamentarnych jest uprawnionych do głosowania ponad 30 milionów Polaków, głosowania odbędą się w ponad 25 tys. lokali wyborczych, 185 tys. osób głosować będzie za granicą. W dniu dzisiejszym wybieramy 460 posłów spośród 6188 kandydatów i 100 senatorów spośród 385 kandydatów. W lokalach wyborczych otrzymamy dwie karty do głosowania: białą - do Sejmu, żółtą - do Senatu.

Na białej karcie głosujemy na jedną listę okręgową i stawiamy znak X w pustym kwadracie obok jednego nazwiska z listy. Do senatu, żółta karta, głosujemy na kandydata lub kandydatów, w okręgu tarnowskim na dwóch kandydatów. Wybieramy komitet (partię), na który chcemy oddać swój głos i w pusty kwadracik po lewej stronie nazwiska swojego kandydata wpisujemy znak X, aby punkt przecięcia leżał wewnątrz kwadracika. Aby otrzymać karty do głosowania, należy przedstawić dowód osobisty lub inny dokument ze zdjęciem potwierdzający tożsamość.

Jeżeli jeszcze nie głosowałeś, zrób to teraz. Lokale wyborcze są czynne od 6:00 do 20:00. W Płocku w jednym z lokali wyborczych zaciął się zamek w szafie pancernej, w której przechowywano dokumenty wyborcze, dlatego Państwowa Komisja Wyborcza postanowiła przedłużyć ciszę wyborczą o 20 minut. Spełnij swój obywatelski obowiązek. Wybór należy do Ciebie!

Zapytaliśmy tarnowian, dlaczego głosowali?

Mężczyzna w średnim wieku - biznesmen: "Przyszedłem oddać swój głos, bo to mój patriotyczny obowiązek, chcę współdecydować o przyszłości Polski."

Pani Ania - nauczyciel: "Dzisiaj chcę sama zadecydować o składzie przyszłego rządu, nie chcę, aby inni to za mnie zrobili."

Wojtek - student krakowskiej uczelni: "Specjalnie wróciłem na weekend do Tarnowa. Jechałem pociągiem osobowy pełnym innych studentów stojących jeden obok drugiego w zatłoczonych wagonach, by nie być obojętnym na to, co dzieje się w kraju. Nie chcę go opuszczać. Chcę godnie żyć w swoim kraju, pracować i się rozwijać."

Rafał - lekarz z 30-letnim stażem: "To mój obowiązek obywatela świadomego, który chce zmienić rzeczywistość na lepsze, wybrać przedstawicieli władzy, którzy spełnią oczekiwania."

tekst: Michał Stańczyk
fot. Michał Stańczyk kontakt: michalstanczyk(at)tarnow.net.pl
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A