Reakcja na publikacje Rzeczpospolitej
access_time 2006-06-09 13:46:27
Publikacja, jaka ukazała się na łamach Dziennika Rzeczpospolita, wywołała nie małe oburzenie wśród mieszkańców powiatu. Przypomnijmy, chodziło o wyjazd radnych powiatu tarnowskiego, którzy za publiczne pieniądze mieli spędzić wakacje w Hiszpanii. Poniżej prezentujemy oświadczenie Starostwa Powiatowego, skierowane właśnie do "Rzeczpospolitej"
cytat:

W związku z artykułem "Służbowa delegacja w rytmie flamenco", który ukazał się w "Rzeczpospolitej" dnia 5 czerwca 2006 roku i po rozliczeniu ostatecznych kosztów wyjazdu, przedstawiamy następujące wyjaśnienia z prośbą o ich opublikowanie:

1. Wyjazd radnych powiatu tarnowskiego kosztował podatnika nie 2,300 zł od osoby, jak jest to napisane i sugerowane czytelnikom w artykule: "z własnej kieszeni radni wydali na luksusowy wyjazd jedynie ok. 400 zł". Wyjazd jednego radnego kosztował Starostwo Powiatowe w Tarnowie 1,180 zł, a resztę kosztów radni zapłacili z własnej kieszeni. Samorząd pokrył jedynie koszty przelotu samolotem w jedną stronę oraz pobyt w Granadzie.

2. Wiceburmistrz Granady przyjęła radnych na spotkaniu i nie było to, jak twierdzi autor artykułu, spotkanie kurtuazyjne, aby móc rozliczyć wyjazd jako służbowy. Były to zaplanowane wcześniej rozmowy w celu nawiązania współpracy pomiędzy tym regionem a powiatem tarnowskim. Kłamstwem jest również, że w spotkaniu uczestniczyło zaledwie kilka osób: było na nim kilkunastu radnych, którzy spędzili w Urzędzie Miasta Granady ponad 2 godziny rozmawiając i zapoznając się ze specyfiką pracy samorządu hiszpańskiego.

3. Dlaczego wyjazd nazywany był również "wycieczką"? Ponieważ po analizie kosztów okazało się, że najtańszą formą wyjazdu służbowego, będzie przyłączenie się do wycieczki organizowanej w tym czasie przez biuro podróży.

4. Nieprawda, jakoby wyjazd zdominowali radni z PO. Takie insynuacje to element "brudnej kampanii wyborczej",  w którą zamieszano PO. Żaden radny uczestniczący w wyjeździe nie jest członkiem Platformy Obywatelskiej.

5. Cytowana w tekście rzekoma "zabawa przy flamenco" nie miała miejsca podczas służbowej części wyjazdu. Osoby będące w Hiszpanii rzeczywiście wzięły udział w pokazie tańca zorganizowanego dla kilkuset turystów z różnych stron świata, ale odbywało się to już w czasie prywatnej części. Dodam, że na żadnym etapie wyjazdu służbowego nie odbywały się sugerowane przez autora zabawy i tańce.

6. Fakt, że przewodniczący  i wiceprzewodniczący rady powiatu nawzajem wypisali sobie delegacje, nie jest niczym karygodnym. Sugeruje to autor, który nie zna ustawy o samorządzie. Mówi ona, że zgodę na jakikolwiek wyjazd służbowy wiceprzewodniczący uzyskuje od przewodniczącego rady. Natomiast uchwałą rady powiatu przewodniczący uzyskuje zgodę od osoby upoważnionej, w tym wypadku wiceprzewodniczącego rady powiatu.

7. Nieprawda, że Mirosław Banach rzekomo zbył dziennikarza Rzeczpospolitej i nie wyjaśnił sprawy "odkładając słuchawkę". Członek zarządu powiatu tarnowskiego w dniu powrotu, czyli w niedzielę, przez kilka minut rozmawiał z dziennikarzem. W pewnej chwili rozmowa prowadzona przez telefon komórkowy została przerwana a dziennikarz nie zadzwonił ponownie.

8. Dziennikarz wspomina w tekście o rzekomej wycieczce radnych powiatu tarnowskiego 2 lata temu do Włoch. Nie jest to zgodne z prawdą - wyjazd odbył się nie 2 lata temu, ale w ub.r. Dziennikarz kłamie pisząc, że radni zapomnieli o spotkaniu z tamtejszymi samorządowcami. Spotkanie takie odbyło się - trwało 2 dni: w pierwszym dniu radni zapoznali się z możliwościami gospodarczymi prowincji Asti, w drugim dniu spotkali się z samorządowcami prowincji w miejscowym magistracie. Efektem jest podpisana w maju 2006 roku umowa o współpracy na wielu płaszczyznach pomiędzy Asti a powiatem tarnowskim. Wyjazd okazał się więc skuteczny!

9. Niezrozumiałym jest dla mnie (Mirosława Banacha) atak na moją osobę, jako głównego "winowajcę" wyjazdu. Był to wyjazd rady powiatu, w którym wzięła udział większość radnych. Na wyjazd służbowy zostałem oddelegowany przez starostę tarnowskiego, gdyż nie jestem radnym powiatu tarnowskiego. Zresztą wielokrotnie nawiązywałem kontakty międzynarodowe powiatu - z dobrym skutkiem.



Tarnów, 8 czerwca 2006 r.

Mirosław Banach - etatowy członek zarządu powiatu tarnowskiego

Kazimierz Zając - przewodniczący rady powiatu tarnowskiego

koniec cytatu

%%br%%
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A