[[fotka1]] Grupka chuliganów poruszała się w rejonie ulic Mościckiego, Wiejskiej i Reymonta. Na widok nadjeżdżających radiowozów młodzi ludzie rzucili się do ucieczki, odrzucając trzymane ze sobą niebezpieczne przedmioty, które mogły być wykorzystane w bójce. Policja w celu ujęcia uciekinierów, którzy nie stosowali się do wezwań funkcjonariuszy, użyła środków bezpośredniego przymusu, m. in. pałek. W sumie zatrzymano 14 osób w wieku 17-22 lata, wszyscy są mieszkańcami Tarnowa.
Policjanci zabezpieczyli też porzucone na posesji przedszkola siekiery, tasak, pałki drewniane, metalowe pręty oraz kominiarki.
- Jeszcze raz apelujemy do mieszkańców miasta, by w razie zauważenia grup młodych, uzbrojonych i agresywnie nastawionych do otoczenia ludzi, telefonowali na policję - mówi kom. Krzysztof Ryba z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. - My wszelkim próbom organizowania "ustawek", czyli umówionych bójek, zawsze będziemy się zdecydowanie przeciwstawiać.
W sierpniu na tarnowskich Falklandach zwaśnione grupy kibiców-chuliganów wywołały bójkę, podczas której dotkliwie pobita została jedna osoba.
(ziob)
fot. Topol