Uczelnia przeznaczy je na stypendia naukowe, wstępnie ustalono, że otrzymają je studenci ze średnią co najmniej 4,0. Natomiast o przyznaniu stypendium socjalnego zadecyduje wysokość dochodu na członka rodziny. W ten sposób pomoc w wysokości około tysiąca złotych rocznie może trafić do co piątego studenta MWSE.
- Dzięki przyznanym stypendiom niektórzy ze studentów studiów dziennych w całości mają refundowane koszty nauki - stwierdza Stanisław Belniak, rektor MWSE. - Cieszymy się oczywiście z wysokości dofinansowania. Jest ona dwudziestokrotnie wyższa niż w poprzednim roku. W ten sposób studenci uczelni niepaństwowych, szczególnie zaoczni, zaczynają wierzyć, że nie są pomijani przez MENiS przy podziale środków przeznaczonych na pomoc materialną. (baja)