Wystawę zdominowały portrety. Panie-Alicja i Aleksandra wręcz uwielbiają ten temat. Portretują najbliższych i osoby, które potrafią zaintrygować swoją osobowością. Przypomnijmy: Alicja Hoszowska związana jest z Tarnowem od kilku pokoleń. Niegdyś dekoratorka, od lat poświęca się swej ogromnej pasji-malarstwu. Uczestniczyła w wielu zbiorowych wystawach środowiskowych i ogólnopolskich; m.in. w Muzeum Plakatu w Wilanowie. Ulubionym tematem prac artystki są portrety, w których zwraca szczególną uwagę na uchwycenie stanu ducha modela. Inspiruje ją gra kolorów. Chętnie maluje też pejzaże, kwiaty, konie, a także kopiuje dzieła dawnych mistrzów. Olej i pastel to najbardziej ulubione techniki. Malarstwo artystki, z zamiłowania poetki, odzwierciedla lirykę odczuć i jest wyrazem tęsknoty za pięknem w życiu codziennym.

Córka Aleksandra, używająca pseudonimu D`Allure, jest jak mama wszechstronnie uzdolniona, maluje i śpiewa, komponuje, pisze. Mistrzyni w technice olejnej i pastelowej cieszy się uznaniem i mianem wyjątkowej klasy potrecistki. Obrazom swym nadaje własny, niepowtarzalny styl pełen ciepła i subtelnej uczuciowości. Przez ostatnie lata mieszkała w Londynie, wystawiając swoje prace na wystawach indywidualnych i zbiorowych. Jest autorką okładek kilku książek dla londyńskiego wydawnictwa.

Jako wokalistka ze swobodą uprawia wiele gatunków: jazz, swing, blues, chill out i world music oraz muzykę klasyczną, doskonale interpretuje utwory musicalowe. Debiutancki album wydała w 1996 r. w Warszawie, dokonując później wiele nowych nagrań w Londynie.

Podczas wernisażu będziemy kontemplować piękno obrazów, zapowiedziano też recital w wykonaniu pani Aleksandry. (kis)