Tramwaj zwany pożądaniem
access_time 2004-06-11 09:58:37

Władze samorządowe Tarnowa wpadły na pewien sympatyczny pomysł, by na Wałowej zrekonstruować dawny przystanek tramwajowy. Przy okazji się wydało, jaki wielki sentyment do tramwajów, które kiedyś tędy jeździły, mają mniej lub bardziej starsi tarnowianie.

[[fotka1]] Mieszkający od 40 lat w Szczecinie pan Adam Okniński, tarnowianin z pochodzenia, powiedział mi w rozmowie telefonicznej, że sam dobrze pamięta resztki szyn w centrum miasta.


Tymczasem nieszczęście! Podobno nie ma skąd wziąć starego tramwaju. Kraków odmówił wydania zabytkowego egzemplarza. Oburzeni lokalni patrioci wymyślają teraz nowe koncepcje pozyskania wozu. Bo zrobiło się niesmacznie. Przystanek gotów, ławeczka czeka, jakaś atrapa szyn też jest, ale nie ma najważniejszego. Tramwaju. Gdyby chodziło o parowóz, można byłoby skwitować: para znowu poszła w gwizdek?

wiesŁaw ziobro

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A