Ronald Reagan 1911-2004
access_time 2004-06-06 09:02:46

Oddział Tarnowski Unii Polityki Realnej ze smutkiem przyjął wiadomość o śmierci największego XX-wiecznego prezydenta USA, pana Ronalda Reagana.

[[fotka1]] Jego zasługi w obaleniu Imperium Zła są bezsprzeczne, tym samym i my,
Polacy, zawdzięczamy mu tak wiele. Jesteśmy więc tym bardziej dumni, że przed kilku laty wystąpiliśmy z propozycją upamiętnienia zasług pana Prezydenta Reagana w naszym mieście. Tym samym Tarnów jest jedynym miastem w Europie, w którym znajduje się obiekt poświęcony temu wielkiemu człowiekowi - Rondo Ronalda Reagana na Al.Jana Pawła II

W nadchodzącym tygodniu będziemy się modlić za duszę Pana Prezydenta w czasie Mszy Świętej.

Niecały rok temu, podczas konfernecji "Ronald Reagan - Legacy for Europe" pan Stanisław Michalkiewicz wskazał na pewną istotną kwestię, mianowicie na to, że Ronald Reagan był rycerzem wolności i walcząc o wolność walczył z "Imperium Zła". Walka o wolność utrwalona została nie tylko w gospodarczym rozbiciu Związku Sowickiego i podźwignięciu Stanów Zjednoczonych z letargu. Znalazła ona też wyraz w powiedzeniach, które weszły do zbioru aforyzmów. "Wypowiedzieli wojnę biedzie i bieda wygrała.", "Komunista: czyta Marksa i Lenina. Antykomunista: przeczytał Marksa i Lenina ze zrozumieniem treści." czy "Politycy mają skłonność do myślenia o następnych wyborach, a nie o następnym pokoleniu".

Działania swoich poprzedników, a zwłaszcza Cartera w stosunku do gospodarki Reagan określił w sposób, pasujący i dziś do polityki wielu krajów: "Jeśli działa, opodatkuj. Jeśli nadal działa, wprowadź regulacje. Jeśli przestało działać, subsydiuj".

Jedna ze słynniejszych to wypowiedź z początku pierwszej wygranej kampanii prezydenckiej. Prezydent Reagan powiedział wówczas: Czy możecie powiedzieć, że przez lata ostatniej prezydentury wasza sytuacja się polepszyla? Demokracji chcą od nas definicji, wykłócają się o nie. Spełniam ich życzenie. Recesja jest wówczas, gdy twój sąsiad straci pracę. Depresja jest wówczas, gdy ty jesteś bezrobotny. Ale ożywienie będzie miało miejsce wtedy, gdy Carter będzie bezrobotny!

Inaugurując zaś drugą kadencję prezydencką powiedział: "Doszliśmy do punktu zwrotnego, chwili na trudne decyzje (...) teraz zadaję wam to samo pytanie: jeśli nie my, to kto? I jeśli nie teraz, to kiedy? To musi być dokonane przez nas wszystkich (...) razem możemy to zrobić i musimy to zrobić. Tak mi dopomoż Bóg."

Zmarł po ciężkiej chorobie 5 czerwca 2004.
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie!

W imieniu O.T. UPR
Wojciech Popiela - prezes
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A