Czy dodatkowe zjazdy na obwodnicy pomogą rozładować korki w centrum?
access_time 2017-01-27 18:00:00Jak podaje Gazeta Krakowska ten pomysł jest coraz bardziej realny.
Kilkadziesiąt tysięcy złotych zapisano w tegorocznym budżecie na opracowanie koncepcji trzech dodatkowych zjazdów z południowej obwodnicy Tarnowa. To szansa na lepsze skomunikowanie miasta z okolicznymi miejscowościami. Zgodni co do tego są radni i prezydent.
Wybudowana ponad 20 lat temu obwodnica jest fragmentem drogi krajowej nr 94. Od czterech lat ruch jest na niej znacznie mniejszy niż przed otwarciem odcinka autostrady Szarów – Tarnów.
Trzy nowe zjazdy miałby się pojawić w rejonie ul. Koszyckiej, aby można było szybko pojechać w stronę centrum i Mościc, bez niepotrzebnego nadkładania drogi przez ul. Krakowską. Drugi zjazd byłby zlokalizowany przy al. Tarnowskich i prowadziłby nowo wybudowaną drogą. Jedna jej odnoga biegłaby do powstającego właśnie, szerokiego przejazdu pod torami na ul. Dąbrowskiego, a druga - ul. Lotniczą i Jarą do Gumnisk.
Trzeci nowy zjazd planowany jest natomiast w Skrzyszowie i łączyłby się z biegnącą tamtędy drogą powiatową w kierunku gminy Ryglice.
W ciągu ostatnich dwóch dekad liczba pojazdów w Tarnowie zwiększyła się trzykrotnie. Według najnowszych statystyk, co drugi tarnowianin posiada auto. Może to dało impuls nadchodzącym zmianom. Trzeba przyznać, że ten pomysł może spotkać się z dużym uznaniem mieszkańców Tarnowa i okolicznych miejscowości.
Źródło: Gazeta Krakowska