Mistrzowie liderem po pierwszej kolejce
access_time 2017-10-25 09:12:00
Po dwunastu latach gry w futsal na Hali "Jaskółka", Tarnowska Liga Futsalu musiała przenieść swoje rozgrywki ... poza Tarnów. Hala sportowa w Łękawicy jest mniejsza i to powoduje nieco inną dynamikę gry, ale drużyny liczą, że za rok znów liga powróci na zmodernizowany obiekt w Mościcach.

Pierwsza kolejka się zakończyła, dzięki czemu są już pierwsze doświadczenia i przemyślenia. Jedynie (B)oca Czemarol/Mado i Pchelkowsky Tar-Sped rozpoczną swoje zmagania tydzień później. Doskonałe rozpoczęcie rozgrywek ligowych zaprezentowały zespoły Topicaru Auto Części i Białej Gwiazdy. Faworytem tego spotkania byli oczywiście wicemistrzowie, ale beniaminek pokazał się z bardzo dobrej strony. W pierwszej połowie nie było goli, a gra była bardzo wyrównana. Dopiero po przerwie "worek z bramkami" się rozwiązał, a pierwszym strzelcem w sezonie 2017/2018 został Wojciech Mącior. Za chwilę Marian Kołodziej i Artur Prokop (zdj) podwyższyli wynik na 3-0, co miało uspokoić ich grę. Biała Gwiazda pokazała jednak, że także potrafi gole zdobywać, a pierwszy sygnał dał Krystian Cierlik. Gol Piotra Wróbla dodał im jeszcze większej ochoty do gry i w końcu wyrównanie po strzale Bartłomieja Frąca było dla nich doskonałym wynikiem.

To jednak nie był koniec meczu, a o sobie przypomniał najlepszy strzelec od siedmiu lat, Damian Świątek. Najpierw ograł defensywę i bramkarza, po czym oddał celny strzał, a następnie wyłożył koledze piłkę. Po ciekawym pojedynku górą był bardziej doświadczony i ograny Topicar, ale wynik 5-3 jasno pokazuje, że łatwo punktów nie zdobyli. Nieco lżej miała Sportmossimo.pl Grabówka, która szybko wyszła na prowadzenie i nie oddała go do końca meczu. Duża w tym zasługa Kamila Kużdżała, który skompletował hattricka, choć mógł zdobyć co najmniej jeszcze gola. Z rzutu karnego nie zdołał jednak skutecznie umieścić piłki w siatce, a Bartłomiej Obłąk popisał się ładną interwencją. Musiał jednak skapitulować jeszcze dwa razy w tym meczu, kiedy to piłkę do siatki kierował Adrian Pasek i Maciej Aleksander. Gryf Borzęcin próbował się odnaleźć pod bramką przeciwnika, ale to dało im tylko dwa trafienia. Najpierw uczynił to Robert Płachno, a następnie Mariusz Zabiegała, co przełożyło się na wynik 5-2. W takich samych rozmiarach Westovia Okna Pawłowski pokonała Grupę Azoty PROREM. W pewnym momencie było już 5-0 po golach Szymona Kuczka, Rafała Zegara, Dawida Szczerby, Tomasza Nytko i Arkadiusza Szczerby. Dopiero w końcówce ich rywale cieszyli się ze zdobyczy bramkowych, a na listę strzelców wpisał się Piotr Łazarz i Piotr Gałuszka. Najwięcej goli padło na koniec kolejki, a Control Process Luxtorpeda musiała uznać wyższość broniącego tytułu mistrzowskiego, Lumaro Elbud. Tuzin goli w tym dość jednostronnym widowisku było dziełem strzelców Marcina Barwacza, Adriana Czyża, Konrada Barwacza, Bartłomieja Krużela i Adriana Ślęzaka.

Wyniki:

Biała Gwiazda

3:5

Topicar Auto Części

Sportmossimo.pl Grabówka

5:2

Gryf Borzęcin

Grupa Azoty PROREM

2:5

Westovia Okna Pawłowski

Control Process Luxtorpeda

0:12

Lumaro Elbud

Tabela:

 

LIGA: Ekstraklasa

L.P

NAZWA

Z

P

R

M

BILANS

PKT

 

1

Lumaro Elbud

1

0

0

1

12:0

3

 

2

Sportmossimo.pl Grabówka

1

0

0

1

5:2

3

 

3

Westovia Okna Pawłowski

1

0

0

1

5:2

3

 

4

Topicar Auto Części

1

0

0

1

5:3

3

 

5

(B)oca Czemarol/Mado

0

0

0

0

0:0

0

 

6

Pchelkowsky Tar-Sped

0

0

0

0

0:0

0

 

7

Biała Gwiazda

0

1

0

1

3:5

0

 

8

Gryf Borzęcin

0

1

0

1

2:5

0

 

9

Grupa Azoty PROREM

0

1

0

1

2:5

0

 

10

Control Process Luxtorpeda

0

1

0

1

0:12

0

 

 

 

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A