Małe BWA w Dzień Wolnej Sztuki
access_time 2019-04-29 08:58:00Dzień Wolnej Sztuki odbywa się raz w roku, jednocześnie we wszystkich biorących w akcji instytucjach i trwa tylko godzinę. Tego dnia muzea zapraszają uczestników wydarzenia do oglądania pięciu dzieł sztuki. Są przy nich obecne osoby, których zadaniem jest zmotywować gości do głębszego zastanowienia się nad oglądanymi dziełami. Nie wygłaszają jednak wykładu, ich celem jest sprowokowanie dyskusji wśród uczestników.
Dzień Wolnej Sztuki ma jeszcze jeden wymiar. Według badań goście muzeów statystycznie spędzają przed każdym dziełem sztuki osiem sekund. Dzieje się tak dlatego, że wchodząc do muzeum, czujemy się zmuszeni do obejrzenia wszystkich dzieł, które się w nim znajdują. Efekt jest taki, że bezrefleksyjnie i kompulsywnie przebiegamy dziesiątki sal muzealnych, po czym jesteśmy zmęczeni i źli. Co gorsza, kompletnie nie pamiętamy i nie rozumiemy tego, co właśnie obejrzeliśmy. Dzień Wolnej Sztuki ma pokazać, że można inaczej – powoli i z refleksją zakochać się w sztuce.
Warsztaty w BWA toczyły się wokół prac prezentowanych na wystawie „Rzeczy i ludzie”.
Fot. Mateusz Niemczura