W dzisiejszym wydaniu "Gazety Krakowskiej" możemy przeczytać m.in o zaskarżonej korzystnej dla Tarnowa decyzji ministra rolnictwa w sprawie działek na "Marcince":

• Bój o Górę Marcina nabiera rumieńców

Zawirowań wokół praw do Góry św. Marcina w Tarnowie ciąg dalszy. Najpierw minister rolnictwa, Jan Ardanowski wydał decyzję, w myśl której grunty w sąsiedztwie pozostałości zamku podlegają ustawie o reformie rolnej z 1944 roku i w związku z tym są własnością państwa, a nie rodu Sanguszków. Na ripostę potomków ostatnich właścicieli Tarnowa nie trzeba było jednak długo czekać. Sanguszkowie szybko zaskarżyli decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W efekcie, ku zaskoczeniu tarnowskich samorządowców, minister Ardanowski zawiesił wykonanie swojej marcowej decyzji. Miasto nie ma możliwości odwołania się od tego postanowienia. Sanguszkowie podtrzymują cały czas ofertę sprzedaży przyzamkowych gruntów za okrągły milion złotych. Magistrat nie zamierza jednak płacić, bo uważa, że sporne tereny są własnością miasta. Przeciągający się spór sprawia, że nikt nie angażuje się w ratowanie ruin potężnego niegdyś zamku.

• Kilkadziesiąt pomysłów na budżet obywatelski Bochni w roku 2020

W Bochni zakończono nabór wniosków do budżetu obywatelskiego na przyszły rok. Opiewa on na ponad 1,4 mln zł. Wpłynęło 41 propozycji zadań. 15 z nich to projekty ogólnomiejskie. Jest wśród nich m.in. pomysł na zagospodarowanie placu przed dworcem PKP, mural na budynku krytej pływalni, wybieg dla psów, a nawet organizacja meczu Wisła Kraków-Bocheński Klub Sportowy z darmowym wstępem dla wszystkich chętnych. 

Czy bloki z wielkiej płyty są bezpieczne? Pyta z kolei na okładce tygodnik "Temi":

• Wielka płyta nas truje?

O kondycji budynków wybudowanych w technologii OWT, tak zwanej wielkiej płycie, co pewien czas ukazują się nowe publikacje. Chociaż z wielu tekstów płyną uspokajające wieści, niektórzy mieszkańcy zastanawiają się, czy mieszkania w takich blokach są zdrowe, czy użyte przed laty materiały i komponenty do budowy są pod tym względem bezpieczne. Od lat wokół tego problemu pojawiają się różne, czasem sprzeczne, informacje. Ale jeszcze raz okazuje się, że generalne remonty wielkiej płyty, połączone z termomodernizacją, korzystnie wpływają nie tylko na stan techniczny budynków, ale także na zdrowie jego mieszkańców.

• ​Miasto dopiero polubi rower

W opublikowanym rankingu rowerów publicznych Tarnów znalazł się na jednym z ostatnich miejsc w kraju. Zadecydowała o tym przede wszystkim mała liczba wypożyczeń jednośladów. Zdaniem wielu, dane te przedstawiają zafałszowaną rzeczywistość, ponieważ pochodzą z okresu, gdy w Tarnowie dopiero ruszał system. Ci, którzy obserwują zaznaczający się trend, są przekonani, że Tarnowski Rower Miejski (TRM) coraz bardziej będzie zyskiwał na popularności. Zapewne na tę popularność mogliby mieć większy wpływ turyści, gdyby nie fakt, że miasto łatwo się zwiedza tylko spacerując.

• Poplażować w … Tarnowie

Tarnowianie mogą już wypoczywać nad stawem Kantoria, gdzie powstała pierwsza miejska plaża, choć bez możliwości kąpieli. Drugie tego typu miejsce będzie nad Wątokiem, przetarg na realizację inwestycji tarnowski magistrat ogłosi jeszcze w tym miesiącu. Powstanie plaż w Tarnowie stało się niemal koniecznością, bo pomijając modę na miejskie plażowanie, w parkach lub koło fontann w upalne dni nie brakuje dzikich plażowiczów.