Kto w Tarnowie będzie walczył z nienawiścią?
access_time 2019-07-25 10:54:00
Jutro w Tarnowie odbędzie się manifestacja przeciwko nienawiści. "W świetle wydarzeń ostatniego tygodnia - nienawiści i agresji na marszu równości w Białymstoku i antyżydowskim napisom na murze tarnowskiego Kirkutu wzywamy wszystkich tarnowian, którym leżą na sercu prawa człowieka do wspólnego protestu przeciw nienawiści i solidarności z osobami, które doświadczyły agresji." - czytamy w komunikacie organizatorów.

- Chcemy w ten sposób wyrazić swój sprzeciw przeciw nienawiści wobec inaczej myślących, inaczej wierzących, inaczej kochających, inaczej wyglądających. W świetle ostatnich wydarzeń wszelka odmienność zaczyna być niebezpieczna. Z naciskiem na odmienność seksualną, która dzięki nagonce w przestrzeni publicznej jest prześladowana - mówi Monika Łyszczak, organizatorka akcji, która jednocześnie na swoim facebookowym profilu chętnie udostępnia teksty jawnie hejtujące partię rządzącą, Jarosława Kaczyńskiego, Kościół i katolików. Jak to się ma do walki z mową nienawiści?

Udział w wiecu, który odbędzie się na skwerze o. Olgierda Kokocińskiego o godz. 19., zapowiada też Tomasz Olszówka, szef ugrupowania Nasze Miasto Tarnów. Zapytaliśmy go, czy Tarnów jest miastem nienawiści.

Czy w Tarnowie jest zauważalna nienawiść? Jeśli tak, to wobec kogo?

Tomasz Olszówka: Traktuję jutrzejszą akcję i wiele innych w kraju, jako solidarność miast z Białymstokiem, gdzie w ostatnią sobotę pokojowo demonstrujący mieszkańcy byli bici i opluwani przez zionących nienawiścią oprychów. Po drugie, tarnowska akcja będzie sprzeciwem wobec mowy nienawiści, na którą jest niestety coraz większe przyzwolenie. Ostatnie przykłady to antysemickie bohomazy na murze cmentarza, czy homofobiczna nalepka dołączana do jednej z gazet.

Z tym, że w Tarnowie chyba nie ma przyzwolenia na "mowę nienawiści". Widział Pan jak dużo oburzonych osób, łącznie z prezydentem miasta, przyszło zamalować napis na murze. Reakcja była natychmiastowa...

TO: Tak, to budujące. Cieszę się, że tarnowski przykład tolerancji i niezgody na mowę nienawiści był mocno zauważony przez media społecznościowe w całym kraju.

Czyli Tarnów jest jednak tolerancyjnym miastem i będziecie protestować właściwie tylko przeciwko sporadycznym incydentom, takim jak ten, do którego doszło w niedzielę na terenie kirkutu?​

TO: Hejt i mowa nienawiści nie mają geograficznych uwarunkowań. Takie skandaliczne wybryki zdarzają się również u nas, np. otwarte dni jednej ze szkół, gdzie młodzież bawiła się repliką broni terrorysty z Nowej Zelandii. Sam niekiedy też spotykam się z przejawami hejtu w komentarzach do moich wypowiedzi czy postów. Musimy zawczasu przeciwdziałać rozlewaniu się tego fatalnego zjawiska, stąd też pomysł lekcji szkolnych przeciwko mowie nienawiści, co udało się nam przeforsować na początku roku, czy też udział w jutrzejszej pokojowej demonstracji. Dobry grunt dla agresji wobec społeczności LGBT+ tworzą niestety również takie bezmyślne i w gruncie rzeczy niebezpieczne uchwały antyLGBT, jak ta niedawna powiatu tarnowskiego.

A co z hejtem wobec prezydenta Polski, PiS, kleru i katolików, który często pojawia się w przestrzeni publicznej, a - co zaskakujące - nie są oni wymieniani w grupach dotkniętych przez mowę nienawiści. Sporo takich hejtujących tekstów udostępnia na swoim profilu organizatorka akcji, pani Łyszczak. Czy to także Pan potępia?

TO: Wszyscy powinniśmy wystrzegać się brudnego języka, ataków ad personam i inwektyw. Wojna polsko-polska skończy się jak się zmieni język naszej rozmowy.

A co Wy o tym myślicie? Czy czujecie nienawiść wobec jakiejś grupy społecznej? A może sami ją na sobie odczuwacie? Wasze opinie są dla nas bardzo ważne. Wypowiedzcie się w komentarzach oraz w sondzie, którą można znaleźć na głównej stronie portalu.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A