Tarnowscy radni przyjęli budżet na 2020 rok. W cieniu obrad protest ws. wschodniej obwodnicy
access_time 2019-12-20 04:24:00
W czwartek, 18 grudnia, po kilku godzinach dyskusji, radni uchwalili budżet miasta na 2020 rok. Uchwałę przyjęto głosami 14 radnych. 11 rajców było przeciw.

Dochody Tarnowa w 2020 roku mają wynieść prawie 823 milionów złotych, natomiast wydatki zamkną się w kwocie niemal 839 milionów. - Uchwaliliśmy budżet, co prawda bez wniosków radnych, ale za to z autopoprawkami pana prezydenta, które częściowo uwzględniają zgłaszane przez nas uwagi. Być może nie jest to budżet na miarę naszych oczekiwań czy marzeń, ale na pewno jest to budżet na miarę możliwości miasta Tarnowa w tym momencie. Zakładamy mniejszy niż dotychczas deficyt, mniejszy dług publiczny oraz zrównoważone wydatki inwestycyjne – mówił Sebastian Stepek, przewodniczący Komisji Ekonomicznej.

Prezydent miasta podkreślał, że w sytuacji, gdy rząd zmniejsza samorządom wpływy, nie jest łatwo skonstruować zrównoważony budżet. Według niego w Tarnowie się to jednak udało. - Ponad ośmiuset milionowy budżet to nie jest mały budżet. Jest on oczywiście wewnętrznie napięty, ale jest realny. Zaspokaja wszystkie bieżące potrzeby miasta. – komentował prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.

Na inwestycje zostanie wydanych ok. 100 milionów złotych. Część zapisanych w budżecie inwestycji będzie kontynuacją działań już rozpoczętych, ale pojawiły się także zadania zupełnie nowe. Rozbudowa przedszkola w Krzyżu, budowa Domu Kultury na osiedlu Westerplatte, przebudowa ul. Krakowskiej, dalsze prace przy ul. Lwowskiej, kontynuacja prac rewitalizacyjnych na Starówce to tylko część zadań, jakie miasto planuje zrealizować w przyszłym roku. – Zdaję sobie sprawę, że są duże oczekiwania dot. inwestycji, zwłaszcza w zakresie dróg lokalnych. W pierwszej kolejności musieliśmy jednak zadbać o to, co jest dla nas najważniejsze, czyli odpowiednie środki na edukację i politykę społeczną. Tylko na te dwa obszary wydamy w przyszłym roku ponad 550 milionów złotych – tłumaczył prezydent Ciepiela.

Opozycja twierdzi, że budżet ten nie rozwiązuje najważniejszych problemów Tarnowa, a więc przede wszystkim wyludniania się miasta, braku perspektyw rozwoju zawodowego i prowadzenia działalności gospodarczej i braku inwestorów. Prezydent odpowiedział, że przy ulicy Komunalnej powstaje Strefa Aktywności Gospodarczej z 20 hektarami pod zabudowę. - Potrzebujemy zarówno miejsc do pracy, jak i do wypoczynku i uprawniania sportu. Budujemy miasto zrównoważone w wielu aspektach. - przekonywał Roman Ciepiela.

Za przyjęciem budżetu głosowało 14 radnych: Grażyna Barwacz, Agnieszka Danielewicz, Piotr Górnikiewicz, Jakub Kwaśny, Tomasz Olszówka, Tadeusz Żak (Nasze Miasto Tarnów), Krzysztof Janas, Zbigniew Kajpus, Kinga Klepacka, Krystyna Mierzejewska, Sebastian Stepek, Grzegorz Światlowski, Marian Wardzała (Koalicja Obywatelska) oraz Józef Gancarz (PiS).

Przeciw było 11 radnych: Mirosław Biedroń, Stanisław Klimek, Barabra Koprowska, Roman Korczak, Anna Krakowska, Stanisław Klimek, Ryszard Pagacz, Adam Sajdak, Dawid Solak, Angelika Świtalska, Piotr Wojcik (PiS) i Marek Ciesielczyk (Koalicja Obywatelska).

W cieniu czwartkowych obrad odbył się protest mieszkańców z osiedla Rzędzin, którzy sprzeciwiają się budowie wschodniej obwodnicy w wybranym wariancie. Demonstracja spowodowała przerwanie obrad i transmisji w internecie. Według projektu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, droga ma przebiegać na granicy Tarnowa oraz Woli Rzędzińskiej, co będzie to wymagało wyburzenia około 35 budynków. Mieszkańcy chcieliby, żeby trasa została przesunięta w tereny mniej zurbanizowane, poza skrzyżowaniem na Zaczarnie, w Woli Rzędzińskiej. 9 stycznia władze Tarnowa mają spotkać się w tej sprawie z mieszkańcami i GDDKiA.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A