Kompletnie pijany zabrał koledze samochód i rozbił go. Następnie zaparkował na ulicy i... zasnął
access_time 2020-01-15 09:26:00
Uszkodzenie pojazdu, krótkotrwały jego zabór oraz jazda w stanie nietrzeźwości - takie zarzuty może usłyszeć 37-latek zatrzymany ostatnio w rejonie Wojnicza.

W niedzielę nad ranem dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o nieoświetlonym i nieprawidłowo zaparkowanym samochodzie osobowym. Pojazd zajmował część pobocza oraz drogi krajowej DK 94 w Wojniczu. Miał uszkodzony tylny błotnik, bagażnik oraz rozbite światła. Dodatkowo był cały ubłocony, a na miejscu kierowcy spał mężczyzna, od którego wyczuwalny był alkohol. Wszystko wskazywało na to, że doszło do kolizji lub wypadku. Zgłaszający zabezpieczył miejsce, zaparkował swój samochód za podejrzanym pojazdem i powiadomił służby ratunkowe.

Na miejsce skierowany został patrol z komisariatu w Wojniczu. Policjanci z ratownikami próbowali udzielić kierowcy pomocy przedmedycznej, jednak ten skutecznie jej odmawiał. Nie odmówił za to poddania się badaniu trzeźwości, które wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna przyznał, że samochód nie należy do niego, ale nie potrafił logicznie wyjaśnić jak się w nim znalazł. Utrzymywał, że idąc drogą zobaczył otwarte auto, a ponieważ był zmęczony wypitym z kolegami alkoholem, skorzystał z okazji by w nim odpocząć i zregenerować siły. W związku z sytuacją został zatrzymany, a samochód przetransportowano na parking.

Jeszcze tego samego dnia gdy policjanci kończyli pracę związaną z nocną interwencją, w wojnickim komisariacie pojawił się właściciel zabezpieczonego samochodu. Mężczyzna zgłosił, że jest pewny, że zatrzymany to jego 37-letni znajomy. 37-latek bez jego wiedzy wsiadł za kierownicę skody, w której pozostawione były kluczyki i dowód rejestracyjny i odjechał.

Teraz 37-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego musi się liczyć z zarzutem krótkotrwałego zaboru pojazdu, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Niewykluczony jest również zarzut uszkodzenia pojazdu oraz jazdy pod wpływem alkoholu.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A