Służby ratunkowe zostały zaalarmowane w piątek po godzinie 22. - Świadkowie twierdzili, że czterokołowiec, na którym jechało dwóch mężczyzn, uderzył w ogrodzenie. Po chwili jeden z nich wstał i uciekł z miejsca zdarzenia, a drugi pozostał przy quadzie. - relacjonuje Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji. Po przyjeździe na miejsce karetki pogotowia, ratownicy rozpoczęli reanimację leżącego mężczyzny. Niestety 30-letniego mieszkańca powiatu dąbrowskiego nie udało się uratować. Policjanci rozpoczęli poszukiwania drugiego uczestnika wypadku. Po kilkunastu minutach ustali, że był nim 31-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego. - W chwili zatrzymania w wydychanym powietrzu miał niemal 2,5 promila alkoholu. Został on zatrzymany do wytrzeźwienia i do czasu wyjaśnienia wszystkich okoliczności wypadku. - dodaje rzecznik.

Fot. KMP w Tarnowie