W Tarnowie uaktywnili się oszuści telefoniczni
access_time 2020-03-17 15:24:00
Seniorzy cały czas są na celowniku telefonicznych oszustów, którzy bez skrupułów wykorzystują ich podeszły wiek, łatwowierność i bezradność. W poniedziałek próbowali okraść starsze mieszkanki Tarnowa. Sprawą zajmują się tarnowscy kryminalni.

W pierwszym przypadku 80-letnia mieszkanka Tarnowa odebrała telefon od mężczyzny, który powiedział, że jej syn miał poważny wypadek i konieczne jest wpłacenie 50 tysięcy złotych, aby mu pomóc. 80-latka uwierzyła nieznajomemu i udała się do banku, aby wypłacić potrzebną kwotę. Na szczęście dzięki czujności kierownika placówki i pracownika obsługi klienta nie doszło do sfinalizowania transakcji. Bankowcy szybko zorientowali się, że seniorka padła ofiarą oszustwa, a weryfikacja informacji potwierdziła, że syn kobiety nie miał żadnego wypadku.

Podobny fortel oszust zastosował wobec 70-letniej tarnowianki. Mężczyzna podał się za policjanta i usiłował wyłudzić od staruszki 80 tysięcy złotych, posługując się legendą wypadku drogowego najbliższej osoby. Tym razem jednak kobieta nie dała się oszukać i przerwała połączenie.

Identycznie zareagowała kolejna seniorka, która odebrała telefon i usłyszała o makabrycznym wypadku drogowym jej wujka, na stałe mieszkającego w Ameryce. Oszust chciał wyłudzić 70 tysięcy złotych. Kobieta jednak nie dała wiary informacjom i rozłączyła się.

- Wdając się w rozmowę z oszustem, stajemy się jego ofiarą i postępujemy tak, jak nam nakazuje, dlatego aby nie dać się oszukać należy po prostu przerwać połączenie - radzi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A