Do najpoważniejszej kolizji doszło w niedzielę na tarnowskim odcinku autostrady. Na 485 km w kierunku Krakowa, kierowca osobowego opla stracił panowanie nad samochodem po tym jak pękła mu tylna opona. - To spowodowało, że samochodem zaczęło obracać na autostradzie. Po kilku sekundach samochód zatrzymał się na pasie awaryjnym, uderzając jedynie w bariery energochłonne, szczęśliwie omijając innych uczestników ruchu - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Kierowca został pouczony. Zarówno on, jak i pasażer nie odnieśli żadnych obrażeń. Utrudnienia w miejscu kolizji trwały kilkadziesiąt minut.

W ciągu długiego weekendu doszło do 3 wypadków drogowych, w których rannych zostały 3 osoby oraz do 28 kolizji. Ponadto 27 kierowców, w tym dwóch motocyklistów straciło prawa jazdy za przekroczenie prędkości i zatrzymano 3 nietrzeźwych kierowców. Z policyjnego raportu wynika, że w analogicznym okresie ubiegłego roku tarnowscy stróże prawa nie odnotowali żadnego wypadku drogowego, było 29 kolizji, zatrzymano 10 nietrzeźwych kierowców i 17 praw jazdy, z czego 9 za przekroczenie prędkości.

- Jeszcze dzisiaj policjanci, będą kontrolowali nie tylko prędkość, z jaką poruszają się kierujący, ale również ich stan trzeźwości, stan techniczny pojazdów oraz sposób przewożenia pasażerów - dodaje rzecznik.

Fot. KMP w Tarnowie