Kierowca zasnął za kierownicą. Samochód dachował, jedna osoba w szpitalu
access_time 2020-07-13 12:28:00
Do groźnego wypadku doszło na A4 w poniedziałek, po godzinie piątej rano. Kierujący osobowym seatem zderzył się z ciężarówką. Siła uderzenia była na tyle duża, że samochód dachował. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w rejonie miejscowości Mokrzyska, na autostradzie w kierunku Krakowa. Kierujący samochodem osobowym najprawdopodobniej zasnął za kierownicą, w efekcie czego uderzył w bariery energochłonne, następnie w przejeżdżającą obok ciężarówkę i ostatecznie wylądował na dachu.

Autostrada w kierunku Krakowa była całkowicie zablokowana przez kilkadziesiąt minut. - W miejscu wypadku utworzył się spory korek związany z tym, że rozbita osobówka zajmowała dwa pasy ruchu, a ciężarówka pas awaryjny. Kierowcy, którzy utknęli w zatorze, zachowali się wzorowo, tworząc korytarz życia dla nadjeżdżających służb ratunkowych - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Ruch na tym odcinku został całkowicie przywrócony około godziny 8. Kierowcy byli trzeźwi. W wypadku ucierpiały dwie osoby, które podróżowały seatem. Kierowcy nic się nie stało, natomiast pasażerka została przetransportowana do brzeskiego szpitala.

Policja przypomina, że zmęczony kierowca stanowi nie mniejsze zagrożenie na drodze, niż ten pod wpływem alkoholu. - Zawsze powinniśmy być wypoczęci, wyspani, a długie trasy należy tak podzielić, aby można było zatrzymać się i chwilę odpocząć na rozlokowanych wzdłuż autostrad Miejscach Obsługi Podróżnych (MOP-ach) - podkreśla rzecznik.

Fot. KMP w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A