Pijany motorowerzysta uderzył w słup. Miał ponad 3 promile alkoholu we krwi
access_time 2020-07-21 10:26:00
Kompletnie pijany 37-latek zakończył swój rajd uliczkami podtarnowskiej Zabawy na przydrożnym słupie. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala. Jak już wydobrzeje, jego dalszym losem zajmie się prokurator i sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 22 w Zabawie. Z wstępnych ustaleń policji wynikało, że kierowca motoroweru z niewyjaśnionych przyczyn zjechał do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w betonowy słup. Świadkowie, którzy byli na miejscu, nie widzieli momentu wypadku, udzielili natomiast nieprzytomnemu mężczyźnie pierwszej pomocy i powiadomili służby ratunkowe. 37-latek został zabrany do tarnowskiego szpitala.

- Z informacji, jakie napłynęły ze szpitala, wynikało że mężczyzna ma złamane kości czaszki oraz żebra i będzie operowany. Druga informacja wprawiła w osłupienie wszystkich, okazało się bowiem, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Z badań wynikało, że w jego organizmie jest ponad 3 promile alkoholu - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Po opuszczeniu szpitala, 37-letniego mieszkańca powiatu tarnowskiego czeka postępowanie karne za jazdę w stanie nietrzeźwości (art. 178a kodeksu karnego). Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

Fot. KMP w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A