Starosta przebywał w ostatnim czasie na urlopie. Jak mówi jego zastępca, Jacek Hudyma, Roman Łucarz do pracy wrócił w miniony wtorek. Rano wziął udział w krótkiej naradzie z członkami zarządu powiatu, a około południa źle się poczuł, pojechał do domu i skontaktował się z sanepidem. O potwierdzeniu zakażenia starosta dowiedział się w niedzielę. Natychmiast został objęty kwarantanną domową, podobnie jak dwaj inni członkowie zarządu (wicestarosta i etatowy członek zarządu) i trzech pracowników starostwa, z którymi miał bezpośredni kontakt. Jacek Hudyma zapewnia, że urząd funkcjonuje normalnie, ale z zachowaniem środków bezpieczeństwa. Starostwem zarządza obecnie sekretarz. Wicestarosta oczekuje na pobranie wymazu, które zlecono na wtorek. 

Fot. P. Topolski