Do wypadku doszło w niedzielę około godz. 22 w okolicach węzła autostradowego Brzesko. - Lewym pasem ruchu w kierunku Krakowa jechał motocyklista. W tym czasie do ruchu włączał się, równie młody kierowca samochodu osobowego. Gdy zmieniał pas z prawego na lewy, poczuł uderzenie w tył pojazdu. Później zorientował się, że w jego samochód wjechał motocyklista - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Pierwszej pomocy rannemu motocykliście udzielili świadkowie zdarzenia, potem zajął się nim zespół karetki pogotowia ratunkowego. Motocyklista został przewieziony do bocheńskiego szpitala z ogólnymi potłuczeniami i podejrzeniem złamania kończyn.

Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 21-letni kierowca osobowego volkswagena, podczas zmiany pasa ruchu, zajechał drogę 26-letniemu motocykliście. W rezultacie ten nie dążył wyhamować swojej hondy i uderzył w tył samochodu. Oba pojazdy zostały zabezpieczone na parkingu do prowadzonego postępowania, które aktualnie prowadzi policja w Brzesku.

Przyczyny wypadku ustalają śledczy. Sprawcę wypadku czeka teraz wizyta w brzeskim sądzie, który zdecyduje o wymiarze kary.

Fot. KMP w Tarnowie