Do wypadku doszło w niedzielę w nocy. Na wysokości "Zajazdu" w Pogórskiej Woli zderzyły się dwa samochody bmw i honda. Droga w tym miejscu przez kilka godzin była częściowo zablokowana, wprowadzono ruch wahadłowy.

- Drogą krajową 94 w kierunku Machowej jechały dwa pojazdy, bmw i honda. Kierowca bmw zajął pas do skrętu w lewo, natomiast kierowca hondy kontynuował jazdę na wprost. W pewnym momencie, z niewyjaśnionych do chwili obecnej przyczyn, 44-latek skręcił gwałtownie w lewo, zajeżdżając drogę 24-letniemu kierowcy bmw. Ten nie miał najmniejszych szans na zatrzymanie swojego samochodu i uderzył w lewy bok białej hondy. W wyniku uderzenia honda została wypchnięta na przeciwległy pas ruchu i elementy infrastruktury drogowej - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Do szpitala trafiły cztery osoby - kierowca i pasażer hondy oraz dwie pasażerki bmw. - Po oględzinach lekarskich w szpitalu pozostał kierowca hondy, natomiast pozostali uczestnicy mogli go opuścić - dodaje rzecznik.

Kierowca hondy za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym stracił prawo jazdy. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci w ramach prowadzonego postępowania.

Fot. KMP w Tarnowie