Zmarła Władysława Szmid, zasłużona działaczka „Solidarności”
access_time 2020-12-21 05:22:00
W piątek 18 grudnia zmarła Władysława Szmid, działaczka „Solidarności”, organizatorka sieci kolportażu podziemnej prasy w Tarnowie w okresie stanu wojennego i działaczka Komitetów Obywatelskich „S”. Pogrzeb odbędzie się w najbliższą środę - w dniu, w którym skończyłaby 91 lat.

Władysława Piątkowska-Szmid urodziła się 23 grudnia 1929 r. na Kresach w Stryju (obecnie Ukraina). II wojnę światową spędziła z rodzicami w Dębicy (jej ojciec był kolejarzem), a do Tarnowa trafiła po skończonych studiach chemicznych na UJ w Krakowie, podejmując pracę w laboratorium w Zakładach Azotowych. Na emeryturę odeszła jako główny specjalista zakładów ds. normalizacji.

W działalność „Solidarności” była zaangażowana od początku jej powstania. Najpierw została tarnowską delegatką na pierwszy Okręgowy Zjazd „Solidarności” w Krakowie, potem działała w Komitecie Obywatelskim „Solidarność” i była członkiem Miejskiej Komisji Wyborczej podczas pierwszych wolnych wyborów. Po zakończeniu pracy Komitetów Obywatelskich, do końca sekretarzowała w drugim Wojewódzkim Komitecie Obywatelskim w Tarnowie, pod przewodnictwem Antoniego Bahra. W czasie stanu wojennego, aż do 1989 roku, kolportowała do podziemnych struktur „Solidarności” w największych tarnowskich zakładach pracy (w Azotach, Zakładach Mechanicznych Ponar i w Tamelu) podziemne wydawnictwa i prasę przywożoną z Krakowa. Swoją działalność publicznie ujawniła dopiero w lutym 2018 roku na corocznym spotkaniu opłatkowym tarnowskiej „Solidarności”. W następnym roku została uhonorowana medalem 35-lecia „Solidarności” Regionu Małopolska.

Władysława Szmid była też członkiem Światowego Związku Żołnierzy AK - koła w Tarnowie oraz członkiem Oddziału Stryjan przy Towarzystwie Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, w którym wspierała odbudowę polskiego Kościoła w Stryju.

Po wczesnej śmierci męża, inżyniera leśnictwa, żołnierza AK i jednego z najmłodszych uczestników bitwy na Kałużówce, samotnie wychowywała dwóch synów. Młodszy z nich, Jerzy, był w czasie stanu wojennego w Krakowie organizatorem i szefem siatki kolportażu wydawnictw drugiego obiegu, która rozprowadzała je na obszarze południowo-wschodniej Polski, województwa świętokrzyskiego i części woj. śląskiego. Drugi syn, Krzysztof, był jedną z dwóch osób, które przywoziły wtedy „bibułę” z Krakowa do Tarnowa.

W październiku tego roku Władysława Szmid została laureatką nagrody "Szabla Niepodległości", której nie zdążyła już jednak odebrać. - Decyzję kapituły, którą stanowią przede wszystkim laureaci dotychczasowych edycji "Szabli" i "Ryngrafu Niepodległości" ogłosiliśmy w dniu święta miasta "Tarnów Pierwsze Niepodległe". Z powodu pandemicznych obostrzeń, zarówno organizacja tradycyjnej uroczystej Gali jak i kameralnej, godnej ceremonii wręczenia corocznych nagród Festiwalu Niepodlegości okazały się dotychczas niemożliwe. Od syna pani Władysławy, Krzysztofa, wiemy jednak, że informacja o przyznanej jej Nagrodzie bardzo ją ucieszyła. "Tym bardziej muszę nabrać sił, aby unieść tę Szablę na Gali" - motywowała się w ostatnich tygodniach w walce z chorobą. Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat ei. Requiescat in pace - napisał w mediach społecznościowych Piotr Dziża, organizator Festiwalu Niepodległości.

Uroczystości pogrzebowe Władysławy Szmid zaplanowano w środę, 23 grudnia w kościele w Mościcach. O godz. 14 rozpocznie się msza św. pogrzebowa, a bezpośrednio po niej na cmentarzu komunalnym odbędzie się pochówek.

Źródło: FB Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej / Okręg Tarnów

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A