Tarnów nie straci dworca autobusowego? Prezydent Ciepiela: "Dworzec powinien być własnością publiczną. Podjąłem starania"
access_time 2021-03-04 14:00:00
Po tym jak prywatny właściciel dworca autobusowego wypowiedział przewoźnikom umowy najmu, Tarnów stracił ważny punkt na komunikacyjnej mapie miasta. Prezydent Ciepiela postanowił działać. W pierwszej kolejności chce przyjąć plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, który obligowałby właściciela do utrzymana dotychczasowej funkcji dworca. Jeżeli to nie pomoże, będzie interweniował u marszałka.

- Dworzec autobusowy w Tarnowie jest konieczny. Tarnów jest ważnym miejscem przesiadkowym, jest węzłem komunikacyjnym. Obok dworca PKP pięknie odnowionego, jednego z najładniejszych dworców kolejowych w Polsce, jest i powinien pozostać dworzec autobusowy. To tutaj wybieramy się w dalszą lub bliższą podróż. Jestem głęboko przekonany, że taki dworzec powinien być własnością publiczną. Bardzo źle się stało, że dawny PKS, firma państwowa, potem sprywatyzowana, sprzedał ten dworzec i dzisiaj mamy do czynienia z wypowiadaniem umów dla przewoźników i nieznane są losy tego miejsca - mówi Roman Ciepiela.

Prezydent Tarnowa zamierza ratować obecną funkcję dworca. W tym celu chce przystąpić do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu i zapisania w nim, że ma być on przeznaczony na cele publicznej komunikacji zbiorowej. - Podjąłem takie starania jeszcze w poprzedniej kadencji rady miejskiej. W 2016 roku rozpoczęło się przygotowywanie planu zagospodarowania przestrzennego, w którym zaproponowałem wpisanie na stałe obowiązku prowadzenia w tym miejscu dworca autobusowego, niestety radni poprzedniej kadencji odrzucili taką propozycję i nie uchwalili takiego planu. Dzisiaj to miejsce nie ma wyznaczonego w planie jasnego przeznaczenia, to jest duże zagrożenie, dlatego wniosę do obecnej rady miejskiej ponowny wniosek o ustanowienie takiego planu i w trybie sesji nadzwyczajnej zaproponuję wszczęcie postępowania, by uchwalić ten plan jak najszybciej. Takie funkcje dworca komunikacji publicznej w tym miejscu powinny być zagwarantowane - przekonuje Roman Ciepiela.

Prezydent dodaje, że jeżeli właściciel terenu nie będzie chciał współpracować, wówczas zwróci się do władz Małopolski, by powróciły do dawnej koncepcji prowadzenia dworca autobusowego w Tarnowie i włączyły go w strukturę Małopolskich Dworców Autobusowych. Wojewódzka spółka jest już właścicielem dworców w Krakowie i Nowym Sączu.

Przypomnijmy, że firmy przewozowe, które w piątek otrzymały od Andrzeja Mądla wypowiedzenia umowy najmu, mogą zatrzymywać się na terenie dworca tylko do 31 marca. Później będą mogły korzystać z nowego węzła przesiadkowego Kochanowskiego – Chyszowska i przystanków przy plantach. Przy czym, jak zauważa prezydent Ciepiela, "to są rozwiązania tymczasowe". - Docelowym rozwiązaniem jest przywrócenie funkcji dworca autobusowego w miejscu dotychczasowym i wzmocnienie jego funkcji poprzez stworzenie prawdziwego międzynarodowego dworca komunikacji autobusowej - tłumaczy Roman Ciepiela.

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A