Z motocykla prawie nic nie zostało. Kierowca miał większe szczęście
access_time 2021-04-19 11:46:00
Kolejny groźny wypadek z udziałem motocyklisty na terenie powiatu tarnowskiego. Tym razem w Gromniku. Rozpędzona Yamaha wypadła z drogi i wjechała w bariery. Siła uderzenia była na tyle duża, że młody kierowca wylądował kilkadziesiąt metrów dalej.

Do wypadku doszło w niedzielę po godz. 14 na drodze wojewódzkiej z Gromnika do Tarnowa. Z ustaleń policji wynika, że 23-letni motocyklista na lekkim łuku drogi złapał pobocze i wjechał w bariery energochłonne. Siła uderzenia była na tyle duża, że został wyrzucony z motocykla kilkadziesiąt metrów dalej. Na miejscu pojawiło się pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Droga wojewódzka była całkowicie zablokowana przez kilkadziesiąt minut, a objazdy wyznaczono drogą lokalną.

23-latek ze złamaniem kości łopatki trafił do tarnowskiego szpitala. Policjanci ukarali go mandatem karnym za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

Fot. Konrad Sikorski / Fotografia Ratownicza

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A