Policja rozbiła szajkę włamywaczy. Działali w Tarnowie, powiecie tarnowskim i na Podkarpaciu
access_time 2021-11-05 12:58:00
Do 10 lat więzienia grozi czterem mężczyznom, którzy włamywali się do nowobudowanych domów, garaży i budynków firm w Tarnowie, powiecie tarnowskim i województwie podkarpackim. Usłyszeli zarzuty włamania, kradzieży i zniszczenia mienia. Teraz czekają na rozprawę w areszcie.

Do przestępstw dochodziło w okresie wakacji. Mieszkańcy z terenu Tarnowa i powiatu tarnowskiego zgłaszali wówczas policji włamania, kradzieże (m.in. samochodu) i zniszczenie mienia. Straty poniesione przez pokrzywdzonych sięgnęły jednorazowo nawet 60 tysięcy złotych.

Rozpoczęły się intensywne poszukiwania sprawców. - Wielogodzinne przeglądanie monitoringów prywatnych przedsiębiorców oraz miejskich kamer, pozwoliło w pierwszym etapie na wytypowanie osób mogących brać udział w tym przestępstwach, a następnie ich personalizację. Następne działania policjantów nabierały tempa i zatrzymanie odpowiedzialnych za te czyny było już tylko kwestią czasu. W połowie października policjanci z tarnowskiej komendy zatrzymali pierwszą osobę odpowiedzialną za włamania w Tarnowie i powiecie tarnowskim. Chwilę później kolejne osoby były przesłuchiwane przez policjantów z tarnowskiej dochodzeniówki - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

W sumie zatrzymano cztery osoby z województwa podkarpackiego, w wieku od 31 do 49 lat. Podczas przesłuchań funkcjonariusze udowodnili im dziewięć kradzieży i włamań na terenie Podkarpacia i Małopolski. Łupem mężczyzn padły elektronarzędzia, felgi wraz oponami, armatura łazienkowa, specjalistyczne komputery, terminale, sterowniki, drukarka i samochód. Ponadto zniszczyli samochody, maszyny budowlane, sterowniki i napędy bram, okna i drzwi balkonowe, a także bramy garażowe. Straty, jakie powstały w wyniku ich przestępczej działalności przekroczyły kwotę 100 tysięcy złotych.

Na wniosek prokuratora tarnowski sąd zastosował wobec mężczyzn 3-miesięczny areszt. - Całej czwórce grozi do 10 lat pozbawienia wolności, a jeden z nich musi się liczyć z podniesieniem kary o połowę w związku z powrotem do przestępstwa, czyli recydywą - dodaje rzecznik.

Policjanci podczas przeszukań posesji i mieszkań zatrzymanych odzyskali jedynie część skradzionego mienia. Sprawę w dalszym ciągu prowadzi Wydział do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

ac / fot. KMP w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821