Tarnów w kryzysie energetycznym. Prezydent Tarnowa napisał list do premiera
access_time 2022-10-04 12:46:00
Bezpieczeństwo energetyczne i możliwość równomiernego rozwoju mieszkańców Tarnowa może zostać w najbliższym czasie poważnie zagrożone - alarmuje Roman Ciepiela. Prezydent Tarnowa wystosował list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym wyraża zaniepokojenie znaczącym wzrostem cen energii i wprost mówi o monopolistycznych praktykach spółek Skarbu Państwa.

"Pragnę poinformować o wystąpieniu zjawiska, które w moim odczuciu wyczerpuje znamiona monopolu spółek Skarbu Państwa, powołanych w celu realizacji jednej z podstawowych funkcji naszego państwa, tzn. zabezpieczenie dostaw energii elektrycznej podmiotom publicznym, mieszkańcom oraz podmiotom gospodarczym. Bezpieczeństwo energetyczne i możliwość równomiernego rozwoju mieszkańców Tarnowa - podkreślone w art. 1 ustawy Prawo energetyczne - może zostać w najbliższym czasie poważnie zagrożone" - czytamy w liście do premiera.

W dalszej części pisma prezydent przywołuje sytuację z września, kiedy to składającą się z 87 podmiotów tarnowska grupa zakupowa nie otrzymała w rozpisanym przetargu ani jednej oferty na dostawę energii do obiektów użyteczności publicznej, natomiast na dostarczenie energii do oświetlenia ulica wpłynęła tylko jedna oferta, w dodatku siedmiokrotnie przewyższająca cenę, którą miasto płaci obecnie.

"Miasto Tarnów w celu zapewnienia dostaw energii elektrycznej na zabezpieczenie kluczowych i niezbędnych usług świadczonych mieszkańcom, zgodnie z prawem zamówień publicznych, powołało grupę zakupową składającą się z 87 podmiotów, wśród których są jednostki organizacyjne Gminy Miasta Tarnowa: szkoły, przedszkola, żłobki, instytucje kultury, przedsiębiorstwa komunalne, a także szpital i straż pożarna. Zapotrzebowanie na energię elektryczną tych jednostek to min 15 000 000 kWh rocznie w 369 obiektach. Na ogłoszony przetarg nie wpłynęła żadna oferta dostawy energii elektrycznej do budynków w/w instytucji, a jedyna oferta dostaw energii dla potrzeb oświetlenia ulic i placów opiewała na stawki blisko siedmiokrotnie krotnie wyższe niż w 2022 r., które nie mogły być z oczywistych powodów przyjęte" - napisał Roman Ciepiela.

"Bardzo proszę pana Premiera o interwencję z wykorzystaniem kompetencji Prezesa Rady Ministrów wobec spółek Skarbu Państwa, które realizują politykę państwa w zakresie bezpieczeństwa energetycznego. Nie może pozostać bez reakcji uchylanie się spółek SP od świadczenia podstawowych usług dla sektora publicznego na realizację fundamentalnych usług mieszkańcom o znaczeniu wręcz egzystencjonalnym!" - alarmuje prezydent.

W liście możemy też przeczytać, że tak "horrendalnie wysokie" ceny energii godzą w samorząd i budżet nie jest w stanie ich udźwignąć.

"Odrębną sprawą są ceny energii oferowane dla JST w ramach postępowań przetargowych. Niezależnie od opisanych powyżej praktyk monopolistycznych, poziom oferowanych cen jest niemożliwy do przyjęcia przez podmioty publiczne, których dochody budżetowe opierają się głównie na dotacjach, subwencjach i udziałach w podatkach ustalanych przez rząd lub parlament. Nawet przy wdrożeniu przez JST radykalnych form oszczędzania zużycia energii (w niektórych przypadkach niemożliwe do wdrożenia: żłobki, szpitale, dps itp.) nie będziemy w stanie pokryć tak horrendalnie wysokich kosztów. W tym przypadku konieczne jest istotne zwiększenie dochodów JST oraz większa kontrola rządu nad polityką cenową przedsiębiorstw energetycznych" - zaznacza Ciepiela.

"W związku z ogłoszeniem przez Tarnów ponownego przetargu na dostawę energii elektrycznej oraz zbliżającego się terminu przedłożenia projektu budżetu na rok 2023 bardzo proszę pana Premiera o podjęcie stanowczych i skutecznych działań" - kończy list prezydent.

ac / fot. archiwum

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821