Młodzi tarnowianie kręcą film. Ale jaki! (WIDEO)
access_time 2015-02-25 09:01:42
Podkreślają, że są amatorami, a pracę nad filmem "Tod Machine" traktują jak zabawę. Szkopuł w tym, że pierwsze efekty ich pracy wyglądają niezwykle profesjonalnie, zwiastując wielki zapał i pasję twórców czarno-białego obrazu.
Pomysł na film zrodził się w głowie Bogusława Kornasia. Jak mówi reżyser, inspiracją było obejrzenie głośnego niemieckiego filmu z lat 20. XX wieku, "Gabinet doktora Caligari". To po jego zobaczeniu, Bogusław Kornaś "skrzyknął" ekipę i wziął się do pracy. Film będzie niemy, czarno-biały, kręcony w niespotykanej dziś technice poklatkowej. Do udziału w nim ekipa namówiła nie tylko aktorów-amatorów, ale także profesjonalistów z Teatru Solskiego. Część zdjęć kręcono m.in. w halach fabrycznych tarnowskich Azotów, które wspierają projekt. Premiera filmu planowana jest na jesień tego roku, ale dużo zależeć będzie od funduszy. Pasjonaci pracujący nad "Tod Machine" realizują film za własne pieniądze, a - jak przekonują - nie jest to tanie. Czekają zatem na wsparcie. O tym, że warto pomóc w realizacji obrazu najlepiej przekonać się oglądając jego trailer (poniżej). Więcej szczegółów na temat "Tod Machine" znaleźć można na facebookowym profilu projektu. W filmie występują: Grzegorz Stokłosa, Małgorzata Stankowska, Rafał Halski, Jerzy Pal, Kamil Kardel, Robert Żurek, Jan Mancewicz, Przemysław Sejmicki, Marcin Halski, Estera Majcher, Anna Lenczewska, Damian Halski, Janusz Boruch, Jerzy Świtek.
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A