W dzisiejszym numerze Gazety Krakowskiej można przeczytać m.in. o tym:
Tarnowska Temida nie chce osądzić remontu ulicy Krakowskiej. Proces będzie w Krakowie?
Miasto domaga się od krakowskiej firmy generalnej naprawy rozsypującej się ulicy. Tarnowski sąd chce przekazać do Krakowa. Władze Tarnowa pozwały do sądu krakowską firmę MK Bud, która pred trzema laty zakończyła modernizację reprezentacyjnego odcinka ul. Krakowskiej. Jezdnia od tamtej pory rozsypuje się, a ekspertyzy wykazały, że problem może rozwiązać wymiana całej kamiennej nawierzchni na nową. Miasto domaga się więc, by drogowcy naprawili w ten sposób ulicę na własny koszt lub zapłacili odszkodowanie. Szacuje się, że nowa kamienna kostka i jej ułożenie może kosztować ponad 1,6 mln zł.
Prezydent Tarnowa chce oddać 17 mln zł
Roman Ciepiela: Przy budowie zjazdu z A4 zostaliśmy oszukani. Naciska na zwrot unijnej dotacji, ale musi przekonać opozycję. Nad miastem wisi groźba finansowego paraliżu. Za aferę łącznikową Tarnów może zapłacić 100 mln zł. Zdaniem prezydenta Romana Ciepieli, takie widmo zażegnałoby zwrot 17 mln zł unijnej dotacji otrzymanej na budowę tej dwupasmówki. Zaraz potem miasto odzyska 15 mln zł z tej samej puli. Jednak taka operacja nie będzie możliwa bez zgody radnych. Do głosowania dojdzie podczas jutrzejszej sesji, pierwszej po powtórnych wyborach.
Szukają psychiatrów
Szpital św. Łukasza już kompletuje personel do nowoczesnego ośrodka psychiatrycznego. Kompleks powstaje obok parkingu naprzeciwko placówki. W Tarnowie brakuje fachowców, którzy mogliby się zająć osobami chorymi psychicznie. Osoby borykające się z różnego rodzaju problemami i zaburzeniami odwożone są najczęściej do szpitala w Krakowie-Kobierzynie lub w Straszęcinie koło Dębicy.
W dzisiejszym numerze Tygodnika TEMI można przeczytać m.in. o tym:
Walczyć z pietruszką nie będziemy…
Straż miejska to jedna z najmniej lubianych formacji porządkowych w Polsce, którą większość chce likwidować. W Tarnowie strażnik miejski ma mieć nową twarz – tak przynajmniej zapowiada nowy komendant Krzysztof Tomasik i deklaruje: walczyć z pietruszką nie będziemy…!
Koniec marzeń o lotnisku
Kiedy ostatnio w 2013 roku pisaliśmy o inicjatywie budowy małego lotniska w Tarnowie, pomysł był już w głębokim impasie, ale jeszcze nie wszystkie szanse były przekreślone. Dziś praktycznie nie ma już o czym mówić i śmiało można stwierdzić: projekt umarł, nim się narodził. Z oficjalnych planów budowa lotniska właśnie zniknęła, co jasno pokazuje, że Tarnów – mimo że jest to ponad stutysięczne miasto – nie stać na odważne, wyrastające choćby trochę ponad miarę prowincjonalnych potrzeb projekty.
Czytelnicy interweniują. Targowisko bliżej osiedla?
Większość mieszkańców Tarnowa lubi odwiedzać miejskie targowiska, robić tam zakupy i łapać handlowe okazje. Niektórzy chcieliby mieć plac targowy jak najbliżej siebie, wśród nich mieszkańcy tarnowskich osiedli: Jasna, Legionów, Westerplatte. Po likwidacji „Kapłanówki” przy ul. M.B. Fatimskiej wydłużyła się im znacznie droga do nowego bazaru.
Więcej szczegółów w dzisiejszych numerach TEMI oraz Gazety Krakowskiej.
