Do tegorocznych rozgrywek ekipa z Tarnowa przystąpiła gruntownie przebudowana. Na stanowisku trenera - Mariana Wardzałę zastąpił szkoleniowiec Reprezentacji Polski - Marek Cieślak. Z zespołu odeszli: Sebastian Ułamek, Fredrik Lindgren, Krzysztof Kasprzak i Bjarne Pedersen.
Z poprzedniej ekipy w klubie Jaskółek pozostali (oprócz juniorów) jedynie Martin Vaculik oraz Leon Madsen. Do nich dołączyli: Greg Hancock - aktualny indywidualny mistrz świata, Janusz Kołodziej - wychowanek i ulubieniec tarnowskiej publiczności, który po dwóch sezonach spędzonych w Lesznie postanowił powrócić do macierzystego klubu, Dawid Lampart - wychowanek rzeszowskiej Stali, Maciej Janowski - aktualny indywidualny mistrz świata juniorów - wychowanek wrocławskiej Sparty oraz Kacper Gomólski dla którego jazda w Tarnowie będzie pierwszym sezonem na ekstraligowych torach (jest wychowankiem Startu Gniezno).
Początek spotkania należał do tarnowian, którzy wygrali podwójnie trzy z czterech pierwszych wyścigów. Tylko w jednej gonitwie szyki Jaskółkom zdołał pokrzyżować Nicolai Klindt.
Kolejne trzy biegi znów padły łupem gospodarzy. Wyścigi 8 i 9 przyniosły iskierkę nadziei zespołowi Piotra Barona. W pierwszym z nich Sebastian Ułamek po doskonałym starcie - mimo zaciekłych ataków Janusza Kołodzieja nie oddał prowadzenia do końca, natomiast w wyścigu dziewiątym Tomasz Jędrzejak przywiózł za plecami samego Grega Hancocka. Było to pierwsze zwycięstwo biegowe wrocławian w tym spotkaniu. Odpowiedź tarnowian była jednak natychmiastowa. Martin Vaculik i Leon Madsen, po raz kolejny dotarli na metę z podwójnym zwycięstwem.
W gonitwie dwunastej motocykl jadącego na pierwszej pozycji Leona Madsena odmówił posłuszeństwa na przedostatnim okrążeniu i tym samym - wynik remisowy zmienił się w podwójną wygraną wrocławian. Było to jednak ostatnie zwycięstwo biegowe gości w tym meczu. Trzy kolejne gonitwy zakończyły się już podwójnym, zwycięstwem Jaskółek.
Po ostatnim wyścigu na stadionie tarnowskim zapanowała euforia, bowiem podwójną wygraną przywieźli: Janusz Kołodziej (14 pkt) - ulubieniec tarnowskiej widowni i Greg Hancock (13 pkt) - indywidualny mistrz świata, który rozpoczyna dopiero przygodę z tarnowskim klubem. Świetnie zaprezentowali się również: Martin Vaculik (11 pkt) i Leon Madsen (10 pkt).
Nowi juniorzy Jaskółek zdobyli kolejno: Maciej Janowski - 6 pkt, Kacper Gomólski - 5 pkt. Niezbyt udany początek sezonu zanotował natomiast Dawid Lampart. Wychowanek rzeszowskiej Stali, dla którego był to debiut w barwach tarnowskiej drużyny, zdołał wywalczyć jedynie 2 oczka.
W drużynie gości najlepiej zaprezentował się Sebastian Ułamek (8 pkt), który w ubiegłym sezonie walczył w barwach tarnowskiej ekipy, 6 oczek zdołał wywalczyć Nicolai Klindt, 5 pkt - Tai Woffinden, natomiast 4 pkt - Tomasz Jędrzejak. Po 3 pkt wywalczyli: Fredrik Lindgren i junior - Patryk Dolny.
Następnym przeciwnikiem naszych Jaskółek będzie Stelmet Falubaz Zielona Góra. Drużyny zmierzą się w niedzielę 15 kwietnia na stadionie w Zielonej Górze.
Azoty Tauron Tarnów - Betard Sparta Wrocław 61:29
Sędzia: Wojciech Grodzki.
Widzów: 13 tys.
Azoty Tauron Tarnów: Janusz Kołodziej 14 (3,3,2,3,3), Greg Hancock 13 (3,3,2,3,2*), Martin Vaculik 11 (3,1,3,2*,2*), Leon Madsen 10 (2*,3,2*,d,3), Maciej Janowski 6 (2*,2*,1*,1), Kacper Gomólski 5 (3,1,1), Dawid Lampart 2 (0,2*,0).
Betard Sparta Wrocław: Sebastian Ułamek 8 (1*,0,3,3,1), Nicolai Klindt 6 (2,2,0,2,0), Tai Woffinden 5 (1,2,1,1,d), Tomasz Jędrzejak 4 (0,0,3,0,1), Fredrik Lindgren 3 (1,1,1,0), Patryk Dolny 3 (1,0,0,2*), Mateusz Gradka 0 (d,0).
Foto: Artur Gawle
Czytaj także:
Nowa prezes zarządziła porządki w żużlowej spółce