Kupiłeś rentę? Zgłoś się na policję
access_time 2012-09-18 13:03:31
Jak donosi Gazeta Krakowska, osoby, które wręczyły łapówkę bądź prezent w zamian za załatwienie świadczenia w tarnowskim ZUS, mogą uniknąć odpowiedzialności karnej. Warunkiem jest dobrowolne zgłoszenie się na policję bądź do prokuratury.
- Zarzuty usłyszało do tej pory 12 osób - wylicza na łamach Gazety Krakowskiej Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka prasowa tarnowskiej prokuratury. Czworo podejrzanych to byli bądź obecni pracownicy zakładu. Dwoje z nich, na wniosek prokuratury, zostało tymczasowo aresztowanych, ponieważ pojawiły się obawy, że mogliby wpływać na zeznania innych osób. Pozostałych osiem osób to klienci ZUS, którym zarzuca się, że wręczali łapówki w zamian za korzystne dla nich orzeczenia w sprawie rent. - Nie były to wygórowane sumy. Jak ustalili śledczy, za przedłużenie czasowe otrzymywania świadczenia o rok trzeba było zapłacić około tysiąca złotych. Do tego nierzadko dochodziły drobne upominki - mówi Elżbieta Potoczek-Bara. W sprawie zgromadzono już kilka tomów akt. Nadal przesłuchiwani są kolejni świadkowie. Następne zatrzymania to kwestia czasu. Dlatego prokuratura zachęca osoby, które wręczały łapówkę w zamian za świadczenia z ZUS do tego, aby same, jak najszybciej, zgłosiły ten fakt do niej lub na policję. Osoby te będą mogły skorzystać z tak zwanej klauzuli bezkarności. Niewykluczone, że ci, którzy zapłacili za renty, będą musieli jeszcze raz stanąć przed komisją, która zweryfikuje, czy świadczenie rzeczywiście im się należy. Więcej w bieżącym wydaniu Gazety Krakowskiej nr 218 (19615) Zobacz także: Załatwiali lewe renty w ZUS-ie
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A