Unia gromi w małych derbach Tarnowa
access_time 2011-09-15 17:09:03
Derby dla Jaskółek! Występujący w tarnowskiej okręgówce gracze Iskry nie mieli najmniejszych szans w pucharowym pojedynku z Unią. Różnica kilku klas była nad wyraz widoczna i choć ambitni gospodarze starali się, jak mogli, to nic nie wskórali i mecz zakończył się zwycięstwem III-ligowca w hokejowych rozmiarach.
I runda Pucharu Polski w Okręgu Tarnowskim: ISKRA TARNÓW - UNIA TARNÓW 2 - 8 (1 - 2) 0-1 Drozdowicz 29, 0-2 Mikołajczyk 32, 1-2 Schab 40, 1-3 Drozdowicz 51, 1-4 Adamski 56, 1-5 Drozdowicz 79, 1-6 Matras 82, 1-7 Kisiel 83, 1-8 Drozdowicz 87, 2-8 Kozioł 90-karny. Iskra: Jóźwik - Guła, Kozioł, Lech, M. Gajda - Padło (67 Szponder), Kowalski, R. Gajda, Setlak (73 Szułakiewicz), Cierpich (46 Guzy) - Schab. Unia: Łukasik - Gurgul, Kazik, Mikołajczyk, Węgrzyn - Wilk (60 Kisiel), Kostecki (70 Ślęzak), Adamski, Sojda (70 Popiela) - Radliński (75 Matras), Drozdowicz. Sędziował: Paweł Płoskonka z Tarnowa. Widzów: 100. RELACJA Iskra w I rundzie Pucharu wyeliminowała Dąbrovię Dąbrowa Tarnowska, remisując na wyjeździe 2-2 i wygrywając 4-2 rzuty karne (był to jednocześnie mecz ligowy). Trener Marcin Manelski dał pograć piłkarzom, którym w lidze przypada zwykle rola rezerwowych. W podstawowej "11" wybiegło na boisko w Krzyżu tylko 3 piłkarzy, którzy rozpoczynali mecz w Wolbromiu: Daniel Mikołajczyk, Paweł Węgrzyn i Łukasz Kazik. Ten ostatni tuż przed meczem zastąpił Daniela Polichta, który doznał kontuzji na rozgrzewce, i zagrał na nowej dla sebie pozycji środkowego obrońcy. Debiut w seniorach zaliczył 16-letni Maciej Gurgul. Cały mecz zagrał także 18-letni Szymon Adamski, który w 2. wsytępie w seniorach zdobył pierwszą bramkę i dołożył do niej 2 asysty. Natomiast pierwszoplanową postacią meczu - 4 gole i 1 asysta - był Piotr Drozdowicz. Oby był to dla niego mecz na przełamanie i zaczął trafiać także w lidze! Jaskółki przeważały od początku meczu. Inaczej jednak niż 2 lata temu nie udało się szybko otworzyć wyniku. Mało tego! W 8. min Iskra wykonywała rzut wolny z ok. 20 m, Robert Gajda uderzył w lewy górny róg, ale Andrzej Łukasik był na posterunku i odbił piłkę na róg. W 20. min Iskra omal nie objęła prowadzenia, w dodatku po samobójczym trafieniu! Bodaj Kazik podał do bramkarza, a Łukasik, przyjmyjąc piłkę, całkiem się z nią rozminął. Na szczęście podanie nie było zbyt mocne i bramkarz zdołał dogonić piłkę pół metra przed linią bramkową. Zasieki obronne Iskry udało się sforsować Jaskółkom w 29. min gry. Świetne krzyżowe podanie z lewej przejął wbiegający za obrońców Drozdowicz i po minięciu bramkarza pewnie strzelił do siatki. Trzy minuty później było 0-2. Adamski dośrodkował z rzutu rożnego, a Mikołajczyk strzałem z powietrza umieścił piłkę pod poprzeczką. W 35. min Po podaniu Sergiusza Kosteckiego efektownie nożycami strzelał Kamil Wilk - nad bramką. W 38. min Dawid Sojda wykonał slalom między obrońcami w polu karnym, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Tymczasem Iskra przeprowadziła w 40. min akcję, po której zdobyła kontaktową bramkę. Z prawej dokładnie dośrodkował Mirosław Padło, a Dominik Schab główką po koźle trafił w długi prawy róg. Kibice gospodarzy, którzy w środowe popołudnie stanowili mniejszość na stadioniku przy ul. Krzyskiej, zostali odarci ze złudzeń po 10 minutach II połowy. W 51. min Adamski dośrodkował z rogu na krótszy słupek, a Drozdowicz strzałem głową pod poprzeczkę zaskoczył Tomasza Jóźwika. 5 minut później aktywny Adamski wszedł w pole karne lekko z lewej strony i z 12 m trafił w prawy dolny róg bramki. W kolejnych minutach Unia nadal miała przewagę, która stała się wręcz miażdżąca w końcówce spotkania, gdy na boisku pojawili się Adrian Ślęzak, Łukasz Popiela i Sławomir Matras. Jaskółki wręcz bawiły się z rywalem w kotka i myszkę na jego połowie. Matras chwilę po zmianie dośrodkował z lewej z 20 metra do Drozdowicza, który główkował, będąc tyłem do bramki, ale i tak zdołał przelobować Jóźwika. Po 3 minutach było 1-6 - Popiela zagrał w lewo do wbiegającego w pole karne Matrasa, który w sytuacji sam na sam pewnie strzelił nad kładącym się bramkarzem do siatki. Nie minęła minuta, a było 1-7. Ślęzak ładnym techniczny zagraniem za obrońców spowodował, że dwaj piłkarze Jaskółek znaleźli się przed bramkarzem. Drozdowicz mógł strzelać, ale altruistycznie odegrał do Radosława Kisiela, który strzałem do pustej bramki zdobył swojego pierwszego gola w seniorach. W 87. min po szybkiej wymianie podań przed polem karnym obrona Iskry została całkowicie rozmontowana i gdy Ślęzak dostał piłkę w polu karnym, miał przed sobą tylko Jóźwika. Bramkarz Iskry zdołał odbić strzał pomocnika Unii, ale był gdzie trzeba Drozdowicz i dobił piłkę do pustej bramki. W 90. min gospodarze zaliczyli drugie honorowe trafienie. Kazik sfaulował w polu karnym Schaba, a jedynastkę pewnie wykorzystał Robert Kozioł. Cieszy wysokie i pewne zwycięstwo Unii w małych derbach Tarnowa. Podobnie jak 2 lata temu Jaskółki wygrały z Iskrą 6-ma bramkami. Naszym piłkarzom należą się brawa z profesjonalne potraktowanie sprawy i awans. Liczymy, że w kolejnych rundach będzie podobnie i trofeum zostanie obronione. PUCHAR DLA JASKÓŁEK!!
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A