Miasto przejęło dawne gospodarstwo pomocnicze przy Zespole Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych, czyli 140 hektarów. Pod koniec lutego tego roku rzeszowska firma Xtreme Media Dynamix zaprezentowała koncepcję parku rozrywki w trakcie posiedzenia komisji rozwoju miasta. Inwestycja warta ok. 550 mln złotych miałaby powstać w dwa lata od rozpoczęcia prac na tych terenach. Według koncepcji atrakcjami mają być rollercoastery, wodne zjeżdżalnie, wieża swobodnego spadku, multimedialne sale oraz rotunda z Panoramą Siedmiogrodzką.
Koncepcje są, ale brak pieniędzy. Prezydent Tarnowa uznał, że szkoda, by teren przez taki długi czas był nieużytkiem i rozpisano przetarg na jego wydzierżawienie. Ofertę złożył tylko jeden zainteresowany - rolnik z gminy Skrzyszów, który będzie dzierżawił 99 hektarów przez najbliższe trzy lata. Roczna opłata dzierżawna to 40 tysięcy 400 złotych.
Wiadomo, że rzeszowska firma nie rezygnuje z pomysłu parku rozrywki.
Zobacz także:
Chcą wybudować polski Disneyland w Tarnowie