Kierownictwo Jaskółek ma za sobą bardzo pracowity okres. Wraz z końcem rozgrywek, działacze podjęli rozmowy z zawodnikami, których chcieliby widzieć w składzie na przyszłoroczny sezon. Efekty pracy Zarządu ŻSSA poznamy 3 grudnia podczas prezentacji w Restauracji Bristol.

- W czwartek przedstawimy zawodników, którzy w przyszłym sezonie będą startować w barwach Unii - mówi Bogdan Gurgul, prezes ŻSSA. Czy będzie to już ostateczny skład Jaskółek? - Chcemy dopiąć wszelkie ustalenia przed 3 grudnia tak, aby podczas prezentacji pojawił się cały zespół. Może się jednak tak zdarzyć, że nie zdążymy, a wówczas ostateczny skład zostanie zaprezentowany nieco później. Robimy, co w naszej mocy, aby wszystko zostało dograne - przyznaje prezes.

Po tym jak okazało się, że Rune Holta wzmocni częstochowskie Lwy, stało się jasnym, że pod Jasną Górą zabraknie miejsca dla Kogoś z dwójki Woffinden – Hancock. Według nieoficjalnych informacji z Włókniarzem pożegna się Amerykanin. Gdzie trafi? Jedynie dwa kluby mogą sobie pozwolić na zatrudnienie Herbiego: Mistrz Polski Falubaz Zielona góra i właśnie Unia Tarnów. Jakie są szanse na to, aby Hancock pojawił się w barwach Jaskółek, pytamy prezesa klubu. - Nie będę komentował tych rewelacji. Wszystko okaże się 3 grudnia – ucina temat Bogdan Gurgul. - Cały czas jeszcze toczą się rozmowy z zawodnikami - dodaje prezes.

Na chwilę obecną ważne kontrakty mają jedynie Patrick Hougaard, Jesper Monberg. Kto dołączy, zatem do tej dwójki? Według nieoficjalnych informacji będą to: Krzysztof Kasprzak, Bjarne Pedersen, Sebastian Ułamek, Tomasz Jędrzejak, Martin Vaculik i Szymon Kiełbasa. Z zespołem pożegnali się Janusz Kołodziej i Piotr Świderski.

Równolegle do rozmów ze zawodnikami toczyły się negocjacje z głównym sponsorem Jaskółek, Azotami Tarnów. Dziś okazało się, że firma nadal pozostanie przy speedway’u. Istniało realne zagrożenie, że nowe przepisy określone przez ministerstwo zablokują wsparcie Spółek Skarbu Państwa dla sportu. - Minister Skarbu określił zasady sponsoringu, dotacji i promocji w spółkach skarbu państwa. My nie jesteśmy wprost spółką skarbu państwa. Wprowadziliśmy podobne zasady jak określił minister, ale one nie wynikają z tego obowiązku, który jest dla spółek stu procentowych czy z większościowym udziałem skarbu. W naszym przypadku udziały Skarbu państwa wynoszą 3%, a pośrednio przez Naftę i PGNiG i to jest około 60% - mówi Jerzy Marciniak, prezes zarządu Azoty Tarnów.

Czy Azoty Tarnów będą jedynym sponsorem strategicznym Unii Tarnów? Nie jest to jeszcze przesądzone. Cały czas toczą się rozmowy na ten temat. - Zaproponowaliśmy, aby wykorzystali pierwszy człon nazwy do poszukiwania innego sponsora. Wiadomo, że żużlowcy są dobrym medium promocyjnym, bo jeżdżą po torach europy, a my chcemy nadal w europie sprzedawać 60% wyrobów - zakończył prezes Marciniak.


Info: