Jak dobra zabawa - to tylko w rytmie bluesa
access_time 2008-08-23 09:48:20
Tradycyjnie w piątkowy wieczór zespoły zagrały bluesa na scenie plenerowej na tarnowskim Rynku. To już kolejny koncert w ramach III edycji letniego festiwalu "Był sobie blues". Tym razem wystąpili: 40% Bluesa i Ścigani.
fot. Michał StańczykTrzeci koncert w III edycji letniego festiwalu bluesa „Był sobie blues…” otworzył tradycyjnie gospodarz Wojtek Klich. Zaprosił na wysłuchanie młodych wykonawców. Tarnowian, czyli 40% bluesa. Młodzi, zdolni, przed którymi droga do „wyjadaczy” bluesowych nieco daleka. Jednak widząc ich zapał i chęć grania – być może będzie ona szybka.

Tuż po nich wystąpili ci, którzy „czują bluesa” już od wielu lat. Ścigani, bo o nich mowa, są znani już z I edycji festiwalu. Po dwóch latach nie zmienili się,. Nadal są znani, lubiani. W dodatku licznie nagradzani. Nic dziwnego. Muzyka Ściganych ma swoje źródła w bluesie, jazzie i muzycznym dorobku południa Stanów Zjednoczonych, a oni sami lubią nieoczekiwane połączenia, ale mimo to w ich muzyce jest dużo lekkości, a nawet przebojowości. A dodatkową, wielką zaletą, jest to, iż śpiewają w swoim ojczystym języku.

Co do publiczności – zdjęcia mówią same za siebie. Z koncertu na koncert jest coraz więcej ludzi. A ich tańce za każdym razem zadziwiają – samo pogo już nie dziwi – ale taniec na rowerze – i owszem. Taniec z psem? Czemu nie. Tarnowianie kochają bluesa. I potrafią się w rytm tej muzyki doskonale bawić. Inne miasta mogą nam tego tylko pozazdrościć. Zapraszamy też na ostatni już w tym roku koncert „Był sobie blues…”, w piątek, 29 sierpnia.

tekst: Paulina Mróz
fot. Michał Stańczyk kontakt: michalstanczyk(at)tarnow.net.pl
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A