Kryzys tematem listu pasterskiego biskupa Wiktora Skworca
access_time 2009-03-06 13:36:34
O solidarność z osobami dotkniętymi skutkami kryzysu apeluje biskup tarnowski Wiktor Skworc. Hierarcha prosi pracodawców, aby nie zwalniali ludzi. W liście pasterskim podkreśla, że powinny ustać wszelkie spory, aby ludzie o różnych poglądach odnaleźli płaszczyznę porozumienia, dialogu i działania. Słowo biskupa będzie czytane w kościołach diecezji tarnowskiej w drugą niedzielę Wielkiego Postu (8 marca).

"Źródłem kryzysu jest człowiek, a konkretnie odrzucenie przez niego prawdy jako zasady życia społecznego i wszelkiej działalności ekonomicznej" - pisze bp Skworc. Hierarcha podkreśla, że wszyscy, jeśli już nie jesteśmy, to możemy być dotknięci skutkami kryzysu. Słowa współczucia i zapewnienia o modlitwie, kieruje do tych, którzy utracili pracę, żyją w niepewności jutra, boją się o los swoich najbliższych. "Zapewniam Was, że w tych trudnych sytuacjach nie jesteście sami i niepotrzebni. To ostatnie słowo kieruję przede wszystkim do ludzi młodych, którzy nie potrafią znaleźć pracy, aby normalnie żyć i pracować, aby godziwie ułożyć sobie życie" - dodaje biskup tarnowski.

Mówi biskup tarnowski Wiktor Skworc:

lub ->POBIERZ


Hierarcha prosi też pracodawców, aby utrzymali wszystkie miejsca pracy, nawet za cenę jej nowego podziału, tak by nie wzrosła liczba bezrobotnych. "W tym trudnym okresie trzeba wsłuchać się w znany postulat Katolickiej Nauki Społecznej, aby sprawiedliwie podzielić pracę, by jej nikomu nie brakowało, a zwłaszcza młodym, wchodzącym w życie".

W swoim liście Biskup tarnowski wskazuje, że w dobie kryzysu ekonomicznego nie może nas dotknąć kryzys współczucia i solidarności, kryzys zaufania i gotowości do wzajemnej pomocy. "W obliczu zagrożeń skutkami kryzysu ekonomicznego bardziej niż zwykle musimy dzielić chleb z głodnymi; nie możemy odwrócić się od współziomków; nie możemy nie żyć troskami i problemami naszych krewnych, sąsiadów, współ-parafian i współ-diecezjan. Ubóstwo, które dotyka wielu osób, domaga się od nas odkrycia na nowo wartości umiaru i solidarności. Nie można skutecznie pomagać biednym i biedniejącym, jeśli każdy z nas nie postawi tamy nieopanowanemu nabywaniu, gromadzeniu i spożywaniu, wreszcie i marnotrawstwu, pogoni za tym, co modne, co atrakcyjne, co nam często podsuwa natrętna reklama" - czytamy w liście pasterskim.

Biskup Skworc apeluje, aby czas kryzysu przyniósł wszystkim opamiętanie i skłonił do przyjęcia postawy umiaru, wstrzemięźliwości. Prosi o kulturę solidarności, która nie jest powierzchownym współczuciem, ale właściwie pojętą odpowiedzialnością za każdego człowieka. Hierarcha podkreśla także, że w obliczu kryzysu potrzebna jest współpraca, dlatego prosi, aby ustały spory, a ludzie o różnych poglądach, odnaleźli płaszczyznę porozumienia, dialogu i działania. Do szczególnego współdziałania, bp tarnowski wzywa samorządy i parafie, oraz parafialne oddziały Caritas, wszystkie stowarzyszenia i ruchy katolickie. "Niech nikt nie myśli, że sam znajdzie receptę na rozwiązanie wszystkich problemów. Potrzeba zwykłej, ludzkiej jedności, solidarności i współpracy, aby jak najwięcej osób uchronić przed skutkami dotykających nas zjawisk ekonomicznych, wobec których jesteśmy bezradni" - pisze bp Wiktor Skworc.


Przygotowała Ewa Biedroń - (DSI) Diecezjalny Serwis Informacyjny

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A