Żywa szopka w Klasztorze oo. Bernardynów
access_time 2007-12-25 23:37:43
Tradycyjnie w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, rodzice z dziećmi odwiedzali szopki. Wyjątkowym zainteresowaniem cieszyła się żywa szopka przy ulicy Bernardyńskiej.
fot. Michał StańczykPomysł żywej szopki wywodzi się ze średniowiecza. To właśnie święty Franciszek z Asyżu, w pustelni w Greccio, z całym realizmem, po raz pierwszy w historii, odtworzył scenę Bożego Narodzenia. W skalnej grocie ustawił żłóbek z siankiem, przyprowadził żywego osiołka i woły. Bracia mniejsi śpiewem objawili Wielką Nowinę. Święty Franciszek zaprosił do szopki okolicznych mieszkańców. Światło ich pochodni rozświetlało grotę. Wszyscy doświadczyli wyjątkowej atmosfery.

Do tradycji żywej szopki nawiązali oo. bernardyni, którzy przygotowali atrakcję dla tarnowian. Wielbłąd, lamy, kucyki, owieczki karmione przez dzieci soczystymi marchewkami, cieszyły się nie tylko popularnością milusińskich, ale także i dorośli poddali się chwili i dokarmiali zwierzęta. Odwiedzający mogli zobaczyć prostotę miejsca narodzin Jezusa.

tekst: Michał Stańczyk
fot. Michał Stańczyk kontakt: michalstanczyk(at)tarnow.net.pl
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A