Spora suma należąca do Tarnowianina mieszkającego przy ul. PCK padła ofiarą kradzieży. W dniu 8 maja ok. godz. 14.00 zjawiły się w jego mieszkaniu dwie kobiety prawdopodobnie narodowości romskiej . Jedna z nich odwróciła uwagę mężczyzny , a w tym czasie druga przeszukiwała mieszkanie po czym skradła z kieszeni marynarki wiszącej w szafie pieniądze w kwocie 10 tysięcy dolarów.
Policjanci z Komisariatu policji w Wojniczu zatrzymali 17-latka, mieszkańca Nowego Sącza, który w dniu 8 maja w autobusie PKS w miejscowości Bieśnik gm. Zakliczyn groził użyciem siły 18-latkowi, mieszkańcowi m. Podole Górowa, a następnie skradł mu telefon komórkowy o wartości 400 zł. U sprawcy w czasie przeszukania odnaleziono skradziony telefon komórkowy. Zabezpieczono także drugi aparat telefoniczny, który - jak okazało się po sprawdzeniu - również pochodził z kradzieży ( został utracony w Zakopanym w 2006r.). Sprawca został zatrzymany w Policyjnej Izbie Zatrzymań i będzie odpowiadał za przestępstwo rozboju.
Do kradzieży doszło też w szpitalu św. Łukasza w Tarnowie. Jej ofiarą padł 45-letni mieszkaniec Tarnowa. Sprawca wykorzystał nieuwagę mężczyzny , a następnie z kieszeni jego kurtki skradł skórzany portfel wraz z dokumentami i kartą bankomatową oraz pieniędzmi w kwocie 150 zł.