Kilkanaście zastępów Straży Pożarnej z Tarnowa wspieranych przez strażaków z pobliskich OSP usuwało skutki oberwania chmury. W Tarnowie działało 10 zastępów PSP (30 strażaków) oraz 12 zastępów OSP (74 osoby). Przyjęto 298 zgłoszeń. Interweniowano w 79 zdarzeniach. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło tzw. „zwrotów” z przeciążonych kanalizacji – zalane kondygnacje podziemne. Ponadto 8 zdarzeń dotyczyło połamanych drzew (w tym połamany dach restauracji obok placu dworcowego).
W pierwszej kolejności interweniowano w obiektach użyteczności publicznej. W dalszej kolejności udzielano pomocy hurtowniom i magazynom o dużych powierzchniach.
Akcja straży i policji była prowadzona sprawnie, choć nie wszędzie. Na ulicy Krakowskiej nie można było przejechać pod wiaduktem. Ruch przekierowano na część chodnikową. Problem powstał w momencie kiedy pojawiła się karetka pogotowania, która jechała na sygnale. Nie mogła przebić się przez korek.
Strażacy interweniowali w obiektach użyteczności publicznej m.in. w ZUSie, Urzędzie Wojewódzkim, Komedzie Miejskiej Policji, rodzielni Zakładu Energetycznego. Woda dostała sie również do budynków szkół i przedszkoli. Straty ponieśli także właściciele hurtowni i dużych magazynów (Owintar, Hurtownia Ogrodnicza, Hurtownia Zabawek).
Najwięcej zdarzeń występowało w okolicach: os. Piaskówka, ul. Pułaskiego, ul. Elektryczna, ul. Lwowska, ul. Solidarności, ul. Przemysłowa, ul. Krakowska – w dolnej części. Zalane zostały wszystkie przejazdy pod wiaduktami.
fot. Marcin Bittner