Widowisko jest dziełem dwóch tarnowianek, mających spore doświadczenie w pracy z młodzieżą - Teresy Lamot - choreografki i szefowej Studia Tańca Nowoczesnego DSA oraz Marii Pijewskiej-Kudas - reżyserki spektaklu, prowadzącej zajęcia sztuki pantomimy. Na scenie pojawi się 40-osobowa grupa młodzieży: gimnazjaliści, licealiści i studenci, którzy poprzez taniec i pantomimę spróbują odtworzyć relacje, jakie powstają między młodymi, podczas spotkań o charakterze rozrywkowym.

Miejscem, gdzie rozgrywa się akcja jest sala dyskotekowa, pełna młodych ludzi, szukających towarzystwa do tańca. Dla artystów jest to pretekst, by zaprezentować się w tańcu klasycznym - tango, walc, latynoamerykańskim, -samba, mamba czy wreszcie w rytmach typowo dyskotekowych. Wykorzystano też zdolności pantomimiczne i tak powstała "taneczna opowieść" o młodzieńczej radości, spontanicznie rodzących się uczuciach itd.

Program jest ambitny, ma bogatą oprawę plastyczną, grupa tancerzy poświęciła na przygotowanie widowiska pół roku, warto więc włączyć się do tej zabawy, przyjść, posłuchać, obejrzeć. Na pewno nikt nie będzie narzekał na nudę. Twórcy spektaklu zadbali o każdy szczegół - choreograficzny i plastyczny. Scenografia i stroje to także praca młodych.

(Kis)

Dziennik Polski

www.dziennik.krakow.pl