Gra rozpoczęła się dość spokojnie. Przeważającą część czasu zawodnicy spędzili w okolicy środka boiska i nie zagrażali żadnej ze stron. Przeprowadzane akcje były chaotyczne i nieskładne. Żadna ze stron nie potrafiła wypracować szansy, którą można by było zamienić na bramkę. Mimo takiego obrazu spotkania, to Unia posiadała inicjatywę i tylko w nielicznych przypadkach piłkarze Sandecji potrafili zorganizować atak.
Druga odsłona była bardzo podobna do tej pierwszej. Większość gry skupiała się w okolicy linii środkowej i nic nie zapowiadało wzmożonych ataków z jednej lub drugiej strony. Sporadyczne akcje tarnowskich piłkarzy spotykały się ze zdecydowanym oporem ze strony gości. Walka do samego końca nie pomogła i remis stał się faktem.
Strata dwóch punktów może się okazać się znacząca i pozbawić ZKS możliwości walki o awans. Wszystko będzie zależało od postawy rywali w spotkaniach jutrzejszych, a także od konfrontacji Tarnovii z Glinikiem Gorlice. Termin tego meczu został przesunięty na najbliższy poniedziałek, z tych samych powodów co dzisiejsze spotkanie.
Mat