-Do nieuzasadnionego pobicia, jak twierdzą poszkodowani, doszło w połowie listopada, w pobliżu stadionu w Tarnowie-Mościcach. Jeden z nich odniósł poważniejsze obrażenie ciała wymagające założenia gipsu. Czekamy w tym przypadku na opinię biegłego lekarza - informuje Bożena Owsiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Czy doszło do przekroczenia uprawnień przez interweniujących policjantów, wykaże śledztwo. Poszkodowani, jak twierdzą w prokuraturze, nie są konsekwentni w zeznaniach i konieczna będzie konfrontacja obu stron. W przyszłym tygodniu zaplanowano tzw. okazanie z udziałem 18 funkcjonariuszy policji biorących udział w akcji porządkowej po meczu. (mab)
Dziennik Polski