Nim złożyła wieniec podeszła do mikrofonu i zaprotestowała, przeciwko uniemożliwieniu jej zabrania głosu w trakcie uroczystości. Tekst swojego wystąpienia przekazała na ręce Rodzin Katyńskich i Kombatantów - „Ponieważ nie mogę mówić, bo mi zabroniono”.

Kto zabronił Pani Marianowskiej zabrania głosu?

Pani Barbara Marianowska: Prezydent Bień Sasak i Jeleń. Odmówili, powiedzieli, że nie mam prawa mówić, ponieważ mogę mieć wystąpienie polityczne. A ja mam patriotyczne wystąpienie. To jest skandal. Jest mi strasznie przykro. Jeszcze czegoś takiego nie było w wolnym kraju, żeby zabronić mówić parlamentarzyście na uroczystości patriotycznej. To gorsze jak komuna. Jeżeli w Tarnowie będą zamykać usta parlamentarzystom, to będzie jedna i tylko jedna właściwa linia. Boją się moich słów i moich przemówień, bo płyną z serca, z moich tradycji rodzinnych.

Wiceprezydent Andrzej Sasak: Przygotowaliśmy uroczystość jedności narodowej, w taki sposób, aby była ona uroczystością jedności narodowej. Ze wszystkimi siłami politycznymi uzgodniliśmy, że aby było tak,  to będzie jedynie wystąpienie Prezydenta, lub przedstawiciela Prezydenta w jego imieniu. Wszyscy zgodzili się z tym, w zasadzie wszyscy. W związku z tym, tak to zorganizowaliśmy. Prawdą jest, że taką informację Pani Marianowskiej przekazaliśmy. Chce powiedzieć tylko tyle, że gdyby to dotyczyło jakiejkolwiek innej osoby, jakiegokolwiek innego parlamentarzysty, obojętnie z jakiej opcji, byłaby taka sama odpowiedź

Zamieszczamy tekst, którego nie mogła wygłosić w czasie uroczystości Barbara Marianowska.

„Szanowni Państwo – Mieszkańcy miasta Tarnowa.
- „Cud nad Wisłą”
- „Bitwa Warszawska”
- „Siedemnasta największa bitwa w dziejach świata”
tak historycy określają to, co wydarzyło się 84 lata temu na przedpolach Warszawy. Na czym polegał fenomen tej bitwy?

- w lipcu 1920 roku, w obronie młodego państwa Polskiego stanął cały Naród, który doskonale znał zagrożenia, jakie niosły ze sobą wojska sowieckie,

- powszechną była świadomość walki w słusznej sprawie, w obronie najwyższych wartości: zachowania godności Narodu, jego wiary, kultury i tradycji,

- głęboki patriotyzm oraz bezprzykładne męstwo
i gotowość do najwyższej ofiary w imię dobra Ojczyzny,

- zaufanie do swoich przywódców i wiara w to, że ogromny wysiłek i przelana krew nie będą zmarnowane.

Zwycięska bitwa Warszawska zjednoczyła Polaków i odbudowała ich dumę Narodową. Europa została uratowana przed rewolucją bolszewicką, którą na swoich bagnetach niosły wojska Tuchaczewskiego.

Drodzy Państwo.
Dzisiaj, kiedy jesteśmy wolni, wierzę w to, że kontynuujemy sztafetę pokoleń i jesteśmy wierni wartościom i ideałom do zachowania godności Narodu, jego wiary, kultury i tradycji.

Szanowni zebrani.
Pozwólcie na chwilę osobistej refleksji. Jestem wnuczką wojskowych, jak wielu z mojego pokolenia. Dziadkowie moi walczyli o Polskę.

Jeden był Legionistą Piłsudskiego i w 1920 roku zmagał się na froncie południowym z armią konną Budionnego. Drugi był żołnierzem błękitnej armii generała Hallera i w 1920 roku walczył z Tuchaczewskim i bronił Warszawy.
Tak niewiele po nich pozostało. Kilka zdjęć, szabla, krzyż walecznych 1920 roku, medal ”Polska swemu obrońcy”. Pozostała też pamięć o nich przechowywana w rodzinie i przekazywana kolejnym pokoleniom.

Panie Prezydencie, Mieszkańcy miasta Tarnowa.
Wyrażam swoje serdeczne podziękowanie za dzisiejszą uroczystość. Jest ona wyrazem wierności tradycji i pamięci o tych, co byli gotowi oddać życie  za Ojczyznę. To właśnie tu i teraz bije serce Polski. Niech pamięć o minionych czasach i ludziach, którzy je tworzyli będzie zawsze źródłem naszej mądrości i siły na dzień dzisiejszy, bo jak mówił Marszałek Józef Piłsudski: „Ojczyzna to domy i groby” a „Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem”.

Tarnów, 15 sierpnia 2004 roku

Barbara Marianowska - Poseł RP"

Prezentujemy fotoreportaż z uroczystości pod Grobem Nieznanego Żołnierza w 84 rocznicę Cudu Nad Wisłą.
fot. ejja