Windą na Falklandach
access_time 2004-05-29 07:49:19

O tarnowskich Falklandach mówi się w Polsce wzdłuż i wszerz, w pociągu relacji Warszawa Tarnów i na deskach tarnowskiego Amfiteatru. A to wszystko to, to Steffen Möller, który w znakomity sposób pokazał nam nasze polskie wady i zalety.

[[fotka1]] Powietrze pełne śmiechu - tak w skrócie można określić wieczór w amfiteatrze. Steffenowi udało się coś wyjątkowego. Wyszedł poza stereotypy dzięki swojej naturalności, prawdziwości i ogromnemu poczuciu humoru. Swoich fanów ma w każdej grupie wiekowej, ujął wszystkich swoim ciepłem, życzliwością i błyskotliwością. Niedługo przedstawimy krótką rozmowę, którą przeprowadziliśmy z nim wczoraj wieczór, a dziś krótki fotoreportaż „Steffen i jego fani”.


 


 


 


 


 

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A