Piłkarski idol z Pogórskiej Woli, czyli co w prasie piszczy
access_time 2016-02-03 08:35:00W dzisiejszym numerze Gazety Krakowskiej można przeczytać m.in. o tym:
-
Zamienią dwie biblioteki na pałac przy Sobieskiego?
Radni z komisji rozwoju mają już dość widoku zniszczonej kamienicy, która szpeci centrum Tarnowa. Mają pomysł na ulokowanie w niej biblioteki. Kłopot w tym, że jego realizacja wymagałaby porozumienia z prywatnym właścicielem budynku. Proponują więc przejęcie pałacu, w zamian za oddanie dwóch budynków, których właścicielem jest magistrat.
- Jako strażak ratował ludzi, teraz sam czeka na pomoc
Młodemu mężczyźnie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Pogórskiej Woli świat zawalił się w jednym momencie. Wtedy dowiedział się, że ma ostrą białaczkę. Nie poddał się, walczy o życie i pilnie potrzebuje dawcy szpiku, by wygrać z ciężką chorobą. 28-latek jeszcze niedawno był uśmiechniętym pełnym energii mężczyzną. W dodatku nieobce mu było spieszenie z pomocą innym. Jedyną nadzieją jest przeszczep. Dlatego rodzina i przyjaciele Michała, wraz z fundacja DKMS, organizują 21 lutego akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku. W pomoc zaangażowali się także strażacy z całego regionu. Dawcy szpiku będą mogli rejestrować się w remizie OSP w Pogórskiej Woli w godz. 9-15, w remizie OSP w Szynwałdzie, a także w Placówce Wsparcia Dziennego w Skrzyszowie w godz. 10-16.
W dzisiejszym numerze Tygodnika TEMI można przeczytać m.in. o tym:
- Kolejarskie testy na cierpliwość
Modernizacja linii kolejowej E30 Kraków – Rzeszów trwa pięć lat i kolejarze nie dotrzymali już kilku terminów zakończenia prac. Pod znakiem zapytania należy zatem postawić harmonogram tegorocznych robót, w tym remontów kilku tarnowskich wiaduktów kolejowych. Jednoczesna przebudowa wielu obiektów zwykle powoduje opóźnienia w wykonaniu założonych planów i zapewne będzie tak i w obecnym roku.
- Piłkarski idol z Pogórskiej Woli
Poprzedni rok był dla niego przełomowy. Dzięki swojej postawie na boiskach piłkarskiej Ekstraklasy zadebiutował w reprezentacji Polski, w której w trzech meczach strzelił dwie bramki, zdobywając przy okazji uznanie nie tylko selekcjonera kadry, Adama Nawałki, ale i kibiców piłki nożnej w całej Polsce. Pochodzący z Pogórskiej Woli Bartosz Kapustka jest przykładem tego, że nawet dorastając na wsi, można zrobić międzynarodową karierę.
Więcej szczegółów w dzisiejszych numerach TEMI oraz Gazety Krakowskiej.