Wielkie emocje w batalii o utrzymanie się w ekstraklasie
access_time 2017-01-21 08:00:00
Realne szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego Ekstraklasy Tarnowskiej Ligi Futsalu Pawłowski Sport w sezonie 2016/2017 mają dwa zespoły i choć miały swoje problemy to zgodnie wygrały swoje pojedynki z wynikami 4-2.

Po drugiej stronie tabeli trwa zażarta batalia o utrzymanie, a skazywany przez niektórych na spadek, Rock N` Roll pokazał swoje najlepsze oblicze i wygrał bardzo ważny pojedynek nie tracąc przy tym gola. W szczególności Leszek Janicki przypomniał młodszym kolegom o swoich nadzwyczajnych umiejętnościach i skompletował hattricka. Dawid Szatko i Mieszko Okoński także trafili do siatki rywala, czym zbliżyli się na wyciągnięcie ręki do pokonanego teamu Pchelkowsky Tar-Sped.

Różnica wynosi trzy punkty, a między nimi znajduje się Gryf Borzęcin. Zmorą tego zespołu w bieżącym sezonie jest skuteczność, a brak podstawowych bramkarzy i fakt rywalizacji z niepokonanym dotąd liderem, Lumaro Elbud, nie stawiała ich w roli faworyta. W dodatku już w 20 sekundzie stracili gola, więc wszyscy spodziewali się kolejnych trafień i spokojnego spotkania. W ciągu 90 sekund nagle sytuacja się diametralnie zmieniła, gdyż Robert Płachno i Dawid Zydroń zdobyli bardzo ważne gole. Jeszcze przed przerwą Lumaro wykorzystało rzut wolny i doprowadziło do remisu. Po przerwie długo ten wynik się utrzymywał, a do końca pozostawało coraz mniej czasu. Niesamowity tego dnia Szymon Adamski po raz trzeci zdołał umieścić piłkę w siatce, a jeszcze na koniec Dawid Sojda powiększył stan rywalizacji. W ich ślady poszedł wicelider, Topicar Auto Części, który także wygrał 4-2, a hattricka skompletował Damian Świątek. Jego trzy gole nie zapewniały jednak stuprocentowego zwycięstwa, gdyż Westovia Okna Pawłowski zdobyła dwa gole po strzałach Przemysława Burego i Arkadiusza Szczerby. W dodatku mogli oni doprowadzić do remisu, a okazji było co najmniej kilka. Najlepsze były podczas trzech "przedłużonych rzutów karnych", ale ani jeden z nich nie był skierowany w światło bramki. Ostatnie słowo należało do Daniela Przydziała, a jego sprytne zachowanie pod bramką przeciwnika dało im komplet punktów.

To rozstrzygnięcie ucieszyło Grupę Azoty PROREM, gdyż znów zameldowali się podium po zwycięstwie 4-1 nad AFT MPEC. Uzyskali prowadzenie po rzucie karnym, ale później przytrafił się im błąd, po którym Jacek Gądek zdobył gola na 1-1. Końcówka meczu należała jednak do doświadczonych graczy z Azotów i trzema golami zapewnili sobie wygraną. Mariusz Kamiński, Artur Biały oraz Krzysztof Wrzosek byli strzelcami, przy czym ten ostatni po raz drugi wpisał się do sędziowskiego protokołu, wcześniej skutecznie wykorzystując karnego. Mecz Kocik Grabówka - Control Process Luxtorpeda został przełożony na inny termin.

Tak prezentuje się tabela wyników:

Gryf Borzęcin

2:4

Lumaro Elbud

Topicar Auto Części

4:2

Westovia Okna Pawłowski

AFT MPEC

1:4

Grupa Azoty PROREM

Rock N` Roll

5:0

Pchelkowsky Tar-Sped

 

LIGA: Ekstraklasa

L.P

NAZWA

Z

P

R

M

BILANS

PKT

 

1

Lumaro Elbud

9

0

2

11

53:16

29

 

2

Topicar Auto Części

8

1

2

11

42:23

26

 

3

Grupa Azoty PROREM

6

4

1

11

46:25

19

 

4

Westovia Okna Pawłowski

6

4

1

11

41:35

19

 

5

AFT MPEC

4

6

1

11

21:31

13

 

6

Kocik Grabówka

3

4

3

10

31:42

12

 

7

Control Process Luxtorpeda

4

6

0

10

27:44

12

 

8

Pchelkowsky Tar-Sped

3

7

1

11

28:41

10

 

9

Gryf Borzęcin

3

8

0

11

17:29

9

 

10

Rock N` Roll

2

8

1

11

23:43

7

 

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A