Tymczasem auto jest głównym narzędziem pracy taksówkarza. Dlatego też jego ubezpieczenie zdecydowanie nie powinno się ograniczać do podstawowego OC. Kierowca taksówki oczywiście może wykupić wszystkie interesujące go ubezpieczenia na własną rękę, jednak ich łączna cena jest zazwyczaj wysoka.

Jak znaleźć tanie ubezpieczenie dla taksówki?

W Polsce nie ma ubezpieczeń dedykowanych taksówkarzom – takich, jakie funkcjonują m.in. w Wielkiej Brytanii, których przykładem jest ubezpieczenie Taxi Fleet Insurance firmy Taxi Insurer dostępne na stronie www.taxiinsurer.co.uk/taxi-fleet-insurance/. Polskim taksówkarzom pozostaje śledzenie wyników wyszukiwarek ubezpieczeń. Ich dostępność w Internecie jest na szczęście szeroka. Przed wyborem ubezpieczyciela warto się zapoznać z wyliczeniami nawet kilku wyszukiwarek. Można skorzystać również z pomocy doradców ubezpieczeniowych, którzy wyszukują najtańsze oferty wśród różnych ubezpieczycieli. Niestety, na naszym rynku wciąż nie ma firm zajmujących się doradztwem, wyszukiwaniem i negocjacjami z towarzystwami ubezpieczeniowymi cen polis dla kierowców taksówek. Tymczasem samych taksówek w naszym kraju jest coraz więcej – na początku 2017 roku po samej Warszawie jeździło ich ok. 11,5 tys..

W jakie ubezpieczenia warto zainwestować?

Eksploatacja samochodu w pracy taksówkarza jest zazwyczaj dużo większa niż przeciętne zużycie auta służącego jedynie do celów prywatnych. Dlatego też warto zainwestować w Autocasco (AC), ubezpieczenie szyb i opon, osobowe ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) czy Assistance, obejmujące pomoc techniczną lub prawną. Jest to bardzo ważna wiadomość dla kierowców taksówek, gdyż w praktyce oznacza, że kierowca, w ramach tego ubezpieczenia, może skorzystać z porady prawnej, np. w sporze z pasażerem.

Zawsze warto negocjować stawki ubezpieczeń samodzielnie, bezpośrednio z ubezpieczycielem. Z reguły nie jest to łatwe w przypadku pojedynczych klientów, ale na pewno będzie prostsze, gdy o rabaty wystąpi korporacja taksówkowa.